MEXMO RÓŻ PINK CHEEK

 

Róż do policzków, który jest prawie neonowo- różowy? Dlaczego nie! Pierwszy raz takiego koloru używałam już 12 lat temu, ucząc się charakteryzacji w WSF, dlatego praktycznie od razu byłam zdecydowana na uroczy róż z Mexmo i... poluje na inne różowe cudeńko.

DLACZEGO CHŁODNY JASKRAWY RÓŻ?

Co zrobi nam na twarzy jaskrawy, chłodny odcień różu? Taki kolor początkowo może przerażać, ale nie bójmy się go! Chłodny, mocny róż doda twarzy świeżości, ożywi makijaż, odejmie kilka lat. Taki kolor na policzkach sprawia, że twarz wygląda młodziej, bardziej dziewczęco i niewinnie. Jest na tyle uniwersalny, że będzie świetnie wyglądał na osobach o chłodnych typach urody, ale nie zaszkodzi też tym cieplejszym. Świetnie sprawdzi się w makijażu osoby dojrzałej, u Panien Młodych i u nastolatek. 

Żeby mógł "zadziałać" jak należy, taki róż musi mieć kilka podstawowych cech:

• "bezpieczna" pigmentacja- nie może to być róż za mocno napigmentowany bo łatwo będzie zrobić sobie nim plamy, nie może być też napigmentowany za słabo bo po prostu nie będzie go widać,
• średnio twarda formuła- mocno pylący róż, który w nadmiarze nabiera się na pędzel nie będzie dobrym wyborem, idealne są róże o dość twardej formule, które przenoszą się na pędzel, ale nie widzimy przy tym specjalnego osypu wokół produktu (takie są np. róże Benefit)
• chłodne tony- ponieważ to właśnie one działają tak odświeżająco i odmładzająco 

 

W czasie mojej nauki w Szkole Filmowej, w roli takiego różu używałyśmy różu wypiekanego Bourjois, ale nie mogę przypomnieć sobie jaki to był numer koloru (być może 34?). 

 

RÓŻ MEXMO PINK CHEEK

 

Róż Mexmo zamknięty jest w tekturowym opakowaniu zamykanym na magnes. Opakowanie jest różowe, urocze i (trzeba to przyznać) bardzo fotogeniczne. W opakowaniu jest przezroczysty element przez który widać kolor różu (może Mexmo planuje więcej kolorów?). Opakowanie jest kwadratowe, a róż okrągły i zajmuje sporą przestrzeń. Jego waga to 7,4g, wydaje mi się, że to sporo i róż wystarczy na długo. Dodatkowo na opakowaniu mamy skład i datę produkcji. 

Pink Cheek to róż o intensywnym, chłodnym różowym odcieniu. Jego konsystencja jest dokładnie taka, jaka powinna być: nie za twarda, ani nie za miękka i pyląca. Róż dobrze nabiera się na pędzel, a jednocześnie nie pyli. Ma dobrą pigmentację, która zdecydowanie ułatwia wykonywanie makijażu. Na policzku łatwo go rozetrzeć, nie robi plam. Kolor przez cały dzień jest dokładnie taki sam. Nie znika, ani nie robi się intensywniejszy. Można być spokojnym, że makijaż będzie po kilku godzinach wyglądał tak samo jak rano. Jego wykończenie jest satynowo- matowe. Bardzo ładnie wygląda w makijażu, ożywia twarz i dodaje jej życia. Satynowy poblask jest tu zdecydowanie dodatkowym atutem. 

 

 

 

Chłodny odcień różu Mexmo Pink Cheek sprawia, że twarz wygląda bardziej świeżo, zdrowo i młodo. Ten róż zdecydowanie działa odmładzająco. Sprawdza mi się w makijażach Panien Młodych, ale i osób starszych. Sama też lubię siebie w tym różu. Jeśli szukacie odmładzającego różu: zdecydowanie powinnyście go sprawdzić. Róż można kupić na stronie Mexmo, a jego cena to 35 złotych. A ja aktualnie poluję jeszcze na jeden chłodny róż: Dior Backstage.

Podobają się Wam róże w takim kolorze?