VICHY PODKŁAD DERMABLEND 3D CORRECTION | PODKŁAD IDEALNY DLA CERY TŁUSTEJ I MIESZANEJ!
Dziewczyny z cerą tłustą, mieszaną i z niedoskonałościami na pewno wiedzą jak ciężko jest znaleźć podkład, który zakryje niedoskonałości, zmatowi cerę a na dodatek nie będzie zbyt ciężki. Vichy kojarzy mi się przede wszystkim z dobrymi kosmetykami pielęgnacyjnymi. W ofercie znajdziemy jednak także bardzo dobrej jakości podkłady. Vichy Dermablend Korekta 3D to mój pierwszy podkład tej marki. Czytajcie dalej jeżeli jesteście ciekawe moich pierwszych wrażeń:
VICHY PODKŁAD DERMABLEND 3D CORRECTION
Podkład Vichy Dermablend 3D to produkt przeznaczony do cery tłustej i mieszanej, skłonnej do trądziku. Moja skóra jest sucha, jednak od dawna byłam ciekawa jego działania i efektów jakie można uzyskać z jego pomocą.
INFORMACJE OD PRODUCENTA
"Jedna aplikacja podkładu DERMABLEND [KOREKTA 3D] ujednolica kolor i wyrównuje powierzchnię skóry z niedoskonałościami (rewolucyjna Technologia ALLIAGEL™ wyrównuje powierzchnię skóry, pozostawiając ją gładką). Aktywna formuła z kwasem salicylowym i eperuliną daje lekką, ultranaturalną korektę oraz dzień po dniu redukuje niedoskonałości. DERMABLEND [KOREKTA 3D] nawilża, matuje i koryguje wygląd skóry do 16 godzin*, pozostawiając ją nieskazitelną."
Podkład zamknięty jest w zakręcanej tubce. Tubka jest czarna, matowa ze srebrnymi, błyszczącymi napisami i nakrętką. Aplikator przez który wyciska się podkład to zwężający się dzióbek.Opakowanie jest takie jakiego można spodziewać się po marce Vichy- eleganckie i minimalistyczne.
W opakowaniu jest 30 ml podkładu, który zapowiada się na bardzo wydajny produkt. Niezwykle mała jego ilość wystarcza na pokrycie całej twarzy cieniutką warstwą. Termin ważności podkładu to 12 miesięcy od momentu otwarcia. Dermablend 3D dostępny jest w czterech odcieniach, mój to najjaśniejszy nr 15 "Opal".
To jeden z najgęstszych podkładów jakie znam. Jego konsystencja jest prawie musowa, bardzo podobna do konsystencji podkładu Paese Specjalistyczny Matujący. Przez gęstą konsystencję nie lubi się z gąbeczką Beauty Blender, pędzle toleruje, uwielbia za to aplikacje palcami. Plusem tak gęstej konsystencji jest krycie jakie możemy uzyskać, już przy cieniutkiej warstwie zniknęły lekkie zaczerwienienia, zasinienia, niedoskonałości.
Minusem tego podkładu jest to, że bardzo łatwo z nim przesadzić. Trzeba pamiętać aby nakładać go w małych ilościach, aby uniknąć efektu maski. Nałożony w małych ilościach pięknie stapia się ze skórą, rzeczywiście wygładza ją, w sposób podobny do silikonowych baz wyrównuje jej strukturę. Podczas aplikacji podkład staje się jakby pudrowy, matowy, ale w przyjemny sposób.
Vichy Dermablend 3D pozostawia pudrowe wykończenie i dobrze sprawdza się nawet kiedy nie jest przypudrowany. Jeżeli nie przesadzimy z jego ilością odwdzięcza się bardzo naturalnym wyglądem, pięknym wygładzeniem skóry i wyrównaniem jej koloru. Podkład ma wyrównać strukturę skóry, jestem pewna, że tę jego funkcję docenią dziewczyny z cerą trądzikową, z bliznami po trądziku. Vichy Dermablend Korekta 3D ma sprawić, że cera będzie wyglądała idealnie, stanie się gładka. A to wszystko dzięki zastosowaniu w kosmetyku rewolucyjnej technologii Alliagel.
Na opakowaniu znalazłam informację, że jego trwałość sięga 16 godzin. Nie mierzyłam czasu, jednak przypudrowany był na twarzy od kiedy nałożyłam go rano, aż do wieczornego demakijażu. To mi w zupełności wystarczy.
Podkład Dermablend 3D to podkład o mocnym kryciu i matowym wykończeniu, mimo gęstej kremowej konsystencji przez cały dzień pozostaje niewyczuwalny. Może podkreślać suche skórki więc warto zadbać wcześniej o dobre nawilżenie skóry. Z jego właściwości bez wątpienia będą zadowolone posiadaczki cery tłustej którym jest on dedykowany. Sprawdźcie, na pewno nie pożałujecie.
Podkład Dermablend 3D to podkład o mocnym kryciu i matowym wykończeniu, mimo gęstej kremowej konsystencji przez cały dzień pozostaje niewyczuwalny. Może podkreślać suche skórki więc warto zadbać wcześniej o dobre nawilżenie skóry. Z jego właściwości bez wątpienia będą zadowolone posiadaczki cery tłustej którym jest on dedykowany. Sprawdźcie, na pewno nie pożałujecie.
Miałam chyba jego próbkę i byłam oczarowana :) Kiedyś na pewno po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńKurcze szkoda, że nie pokazałaś efektów albo chociaż kolorku :( Zastanawiałam się ostatnio nad nim <3
OdpowiedzUsuńObiecuje, że jutro dodam zdjęcia przed i po 💜
UsuńPodkład idealny dla kapryśnej cery Panny Mysi :)
OdpowiedzUsuń