Wyświetlanie postów z luty, 2021
Moje pierwsze spotkanie z tą marką nie było udane, ale kiedy nauczyłam się pracować z tymi cieniami, okazało się, że nie mogę już bez nich żyć. Dzisiaj recenzja palety, która jest idealna do użytkowych makijaży wieczorowych, a nawet na co dzień.
niedziela, lutego 21, 2021
W pudełku beGlossy Love Yourself znalazło się sporo fajnych produktów, idealnych do codziennej pielęgnacji i makijażu. Idealne żeby zadbać o siebie w te mroźne zimowe wieczory.
poniedziałek, lutego 15, 2021
Dior nigdy nie kojarzył mi się z marką profesjonalną, nigdy nie czułam, że "muszę te kosmetyki mieć". Nawet kiedy moje Klientki wprost pytały mnie czy maluje "Diorem, Lancome i Szanelem" śmiało mówiłam, że nie. Bo według mnie ich cienie, pudry i pomadki są w większości słabe.
Znacie kosmetyki Holika Holika? Ja do tej pory sporo o nich słyszałam, ale nigdy nie używałam. Dlatego teraz przetestowałam aż trzy produkty: rozświetlający podkład, bardzo precyzyjną kredkę do oczu oraz pomadkę, która ma nietypową formułę.
poniedziałek, lutego 08, 2021
Nowa mascara Maybelline szybko stała się hitem na Instagramie i (chyba przede wszystkim) na TikToku. Dlatego kiedy dostałam możliwość jej przetestowania, nie wahałam się ani przez chwilę. Sprawdźcie jak mascarę Maybelline ocenia osoba, która praktycznie nie ma rzęs.
czwartek, lutego 04, 2021
W pudełku Goldenbox No.30 znalazłam aż 8 produktów! A w sumie to może nawet 11. Jesteście ciekawe jak oceniam jego zawartość? Zapraszam dalej!
W 2020 roku praktycznie całkowicie zrezygnowałam z serii "ulubieńcy". Dlaczego? Nie wiem. Prawdopodobnie dlatego, że nie malowałam siebie, ani kogokolwiek innego, specjalnie często. A nie testując nowych produktów, ciężko jest polecać Wam kolejne kosmetyki zasługujące na miano ulubionych.