Najlepszy bronzer w kremie - który wybrać?

Bronzer w kremie to kosmetyk, z którym konturowanie twarzy jest banalnie proste. Dzięki swojej kremowej konsystencji łatwo wtapia się w skórę, subtelnie modelując rysy twarzy. W przeciwieństwie do pudrowych odpowiedników, bronzery w kremie mogą dać bardziej świetliste wykończenie, co spodoba się fanom glow w makijażu. Wybór najlepszego kremowego bronzera może jednak być pewnym problemem. Pod uwagę trzeba wziąć nie tylko odcienie, ale także różne formuły tego typu produktu. Zobacz, jakie są moje ulubione bronzery drogeryjne i czym różnią się poszczególne produkty.

Bronzer w kremie - jakie formuły są dostępne w drogeriach?

W drogeriach można znaleźć najróżniejsze formuły kremowych bronzerów. Warto je poznać, aby wybrać "ten jedyny" dla siebie. Do najpopularniejszych należą bronzery w słoiczkach oraz bronzery w sztyfcie, które są niezwykle wygodne w aplikacji i idealne do szybkiego makijażu. Dostępne są także bronzery w wyciskanych tubkach, w opakowaniach przypominających płynne pomadki lub błyszczyki, lub w paletach.

Bronzery można nakładać za pomocą gąbek lub pędzli, co pozwala na równomierne rozprowadzenie produktu. W drogeriach znajdziemy zarówno formuły matowe, dające efekt subtelnego modelowania, jak i te z delikatnym połyskiem, które dodatkowo rozświetlają skórę i nadają jej świeżego wyglądu.

Jak wybrać najlepszy bronzer do konturowania twarzy?

Każda formuła bronzera jest dobra, ale dzięki różnym ich formom łatwiej wybrać taki, z którym będzie pracowało nam się najłatwiej. Bronzer w kremie zamknięty w słoiczku lub palecie, trzeba nakładać pędzlem lub gąbeczką. Będzie on dobrym wyborem dla osób, które lubią nakładać kremowe produkty w ten sposób. 

Bronzer w kremie łatwo się dozuje, a roztarcie go palcami zajmuje dosłownie kilka sekund. Z kolei bronzer w sticku lub opakowaniu z "poduszeczką" nie jest super higieniczny, ale jeśli używasz go tylko Ty, może mocno przyspieszyć makijaż.

4 najlepsze kremowe bronzery z drogerii

Używałam wielu bronzerów i w ostatnim czasie 4 drogeryjne kosmetyki zrobiły na mnie szczególnie dobre wrażenie. Każdy z tych bronzerów wystarczy na wieki, a cena żadnego nie przekracza 50 złotych, więc warto je poznać. Zobacz, który będzie najlepszy dla Ciebie. 

Eveline Wonder Match Liquid Bronzer & Contour

Brozner od Eveline zamknięty jest w opakowaniu ze sporym aplikatorem, który może przyspieszyć aplikację. Można nałożyć go na policzki, boki czoła i wszędzie tam gdzie potrzebujesz, a następnie szybko rozetrzeć palcem, pędzlem lub gąbeczką. Bronzer Eveline ma kremowo-płynną konsystencję i bardzo łatwo się rozciera, nie robiąc plam. Jest dostępny w dwóch kolorach: cieplejszym i chłodniejszym, oba są naprawdę bardzo udane. Tak samo dobry jest kremowy bronzer w słoiczku, którego uwielbiam używać robiąc makijaże wieczorowe. Pigmentacja bronzera jest bardzo dobra, lepiej nie nakładać go za dużo, aby nie przesadzić z efektem. 

Jego cena to ok. 30 złotych.

Bell HYPOAllergenic Liquid Bronze

Bronzer zamknięty w wyciskanej tubce. Jego formuła jest kremowa, ale nie bardzo gęsta. W tym przypadku mamy średnią pigmentację i jasny, brązowy odcień, który sprawdzi się u osób bledszych. Pigmentacja jest idealna dla osób początkujących, tak samo kremowo-żelowa formuła, która bardzo dobrze się rozciera. Najlepiej nakłada mi się go palcami. Bronzer Bell zastyga, więc jeśli zależy Ci na naturalnym makijażu, możesz go nie pudrować, a makijaż i tak będzie bardzo trwały.

Catrice Melted Sun Cream Bronzer 

Bronzer w kremowej formie, zamknięty w "puderniczkowym" opakowaniu. Jego formuła jest bardzo przyjemna, bronzer roztapia się pod palcem jak masełko. Łatwo też nabiera się na pędzel. Jeśli chodzi o blendowanie, bardzo dobrze się z nim pracuje. Pigmentacja jest tu mocna, kolor który mam to nr 3 i jest to zdecydowanie ciemny brąz, który nałożony w mniejszej ilości sprawdzi się u osób bladych, ale można budować jego intensywność i przy ciemniejszej karnacji lub mocniejszej opaleniźnie też będzie wyglądał bardzo dobrze. Bronzer Catrice nie zastyga, więc dla 100% trwałości, dobrze jest utrwalić go pudrem (lub bronzerem prasowanym). 

NAM Smart Jelly Bronzer

Ostatni z moich ulubieńców to bronzer od NAM, który ma mieć konsystencję żelową, chociaż nazwałabym ją kremowo-żelową. Bardzo ją lubię, łatwo się z nią pracuje i będzie odpowiednia nawet dla osób zupełnie początkujących. Pigmentacja jest tu fajnie wyważona, bronzer zdecydowanie widać, ale trudno byłoby zrobić sobie nim plamy. Pięknie się rozciera na skórze i blanduje z innymi kremowymi produktami. Dostępne są trzy kolory, a wykończenie tego bronzera jest lekko świetliste. Uwielbiam ten produkt i z tej czwórki to właśnie po niego sięgam najczęściej! 

Jakie są Twoje ulubione kremowe bronzery?