Polecane posty

Dior Forever Nude Bronzer – recenzja nowego bronzera Diora. Czy warto?


Dior Forever Nude Bronzer – recenzja nowego bronzera Diora. Czy warto?

Niedawno social media zalała fala filmów z nowymi bronzerami Dior. Piękne opakowania, luksusowy wygląd i ładny efekt. Ale czy jest to produkt, który rzeczywiście jest wart ponad 250 złotych? Sprawdźmy, czy efekt różni się od tego, jaki możemy osiągnąć sięgając po bronzery z drogerii. 

Dior Forever Nude Bronzer – jak wygląda i co obiecuje marka?

Dior obiecuje "lato na Twojej skórze", ale co to właściwie ma oznaczać? Dla mnie to delikatna opalenizna i rozświetlenie, jednak nie każdy bronzer da taki właśnie efekt. Bronzery dostępne są w dwóch wersjach: matowej i rozświetlającej oraz w kilku odcieniach. Dla siebie wybrałam kolor 05 w wersji matowej. Dior obiecuje także równomierne rozkładanie się produktu bez smug. Dodatkowo w składzie znalazły się składniki pielęgnujące skórę, takie jak kwas hialuronowy oraz witamina C, to ciekawy dodatek, ale nie spodziewała bym się dużych efektów, jeśli chodzi o pielęgnację. 





Warto wspomnieć o pięknym opakowaniu, które kolorystycznie dopasowane jest do odcienia bronzera, który kryje się w środku. Na wieczku jest bronzowa skóra (lub imitacja skóry) oraz logo Dior. W środku bronzer wytłaczany jest w taki sam sposób. Prezentuje się elegancko i luksusowo. 

Formuła i konsystencja – lekki puder czy pełne krycie?

Bronzer w opakowaniu jest mocno zbity. Żeby zrobić swatch, trzeba nabrać sporo, a nadal na skórze wygląda on bardzo delikatnie. Plusem takiej formuły jest to, że nie osypuje się i nie zrobicie sobie nią krzywdy. Tym bronzerem nie da się zrobić sobie plam, bo po prostu nie da się go nabrać na pędzel za dużo. 

Jeśli chodzi o nakładanie pędzlem, efekt na skórze jest niesamowicie delikatny. Bronzer łatwo się rozciera, nie robi plam. W moim przypadku wykończenie jest satynowo- matowe. To jest bardzo naturalne konturowanie, które spodoba się osobom lubiącym nude makeup, ale tym, którzy lubią mocniejszy efekt już nie za bardzo. 

Mimo, że mam najciemniejszy odcień, efekt jest subtelny. Można go budować dodając kolejne warstwy, ale nadal nie będzie to mocne, ciężkie konturowanie. Jeśli szukacie delikatnego efektu i produktu, który jest po prostu łatwy w użyciu, bronzer Dior Forever Nude zdecydowanie się Wam spodoba. 



Trwałość Dior Forever Nude Bronzer i w ciągu dnia

Nie można też narzekać na trwałość bronzera Dior. Makijaż utrzyma się na swoim miejscu przez cały dzień, nie potrzebuje też poprawek. W ciągu dnia bronzer nie ściera się, nie błędnie, nie zanika. Wygląda ładnie do ostatniej chwili. 

Czy polecam bronzer Dior Forever Nude? I tu mam problem z odpowiedzią. Bronzer Dior jest bezpieczny, łatwy w użyciu. Będzie idealny dla osób, szukających subtelnego efektu konturowania, lubiących naturalny makijaż. Nie sprawdzi się, jeśli szukasz bronzera, który mocniej zaznaczy kości policzkowe. Nie jest to bronzer do mocnego, cięższego makijażu. Bardzo lubię używać go do makijaży okolicznościowych. Świetnie sprawdza się u osób, którym zależy na bardzo naturalnym efekcie i tworzy piękną bazę pod konturowanie mocniej napigmentowanymi bronzerami. 

Jak podoba się Wam bronzer Dior Forever Nude? 






Komentarze

instagram @agatawelpa