SZKOŁA MAKIJAŻU: PUDER {WSZYSTKO O PUDRACH}
Wiecie, że około 60% moich Klientek przyznaje, że nigdy nie używało pudru do utrwalenia makijażu? Dokładnie tyle samo uważa, że ich codzienny makijaż jest za mało trwały. Przypadek? Nie sądzę. Dlatego dzisiaj postaram się przekonać Was do używania pudru. Porozmawiamy sobie o rodzajach, wykończeniach, sposobach aplikacji, a na sam koniec polecę kilka moich ulubionych.
Nie wyobrażam sobie makijażu bez pudru. Kiedy nie utrwalamy podkładu pudrem, nie możemy oczekiwać, że makijaż będzie trwały. A dobrze dobrany puder nie tylko utrwali makijaż, ale rozwiąże problem ze świeceniem się skóry, albo zupełnie odwrotnie: sprawi, że matowa, sucha skóra zyska świeży, zdrowy blask.
UTRWALANIE MOKRYCH PRODUKTÓW SUCHYMI
Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że podkład nie zagruntowany pudrem, w większości przypadków nie ma prawa utrzymać się na skórze przez cały dzień. Jest oczywiście kilka wyjątków np. zastygający podkład, na skórze suchej lub normalnej, w chłodny dzień może utrzymać się na twarzy ładnie, o ile przez cały dzień nie dotykamy twarzy, nie jest narażony na pocieranie, drapanie itp. Prawda, że to dużo czynników, które muszą razem zadziałać?
Dlatego, kiedy zależy nam na bardzo trwałym makijażu, trzeba pamiętać o jednej ważnej zasadzie: każdy kosmetyk mokry będzie mniej trwały, jeśli nie utrwalimy go kosmetykiem suchym. Z tego powodu utrwalamy podkład pudrem, a eyeliner będzie o wiele trwalszy zagruntowany czarnym, matowym cieniem.
MOKRE + SUCHE = TRWAŁE
RODZAJE PUDRÓW
Istnieje kilka rodzajów pudrów i to, którego użyjemy ma olbrzymie znaczenie dla ostatecznego efektu makijażu. Nie każdy puder będzie dobrze wyglądał na skórze suchej, nie każdy zmatowi skórę, nie każdy utrwali makijaż na całą noc. Inny będzie dobrze wyglądał pod oczami, a inny nałożony na całą twarz. Pudry mogą być sypkie, prasowane albo wypiekane. Mogą być rozświetlające albo matujące. Mogą być transparentne, półtransparentne albo wyraźnie kryjące. Zaraz omówimy sobie niektóre rodzaje i to, u kogo będą prezentowały się najlepiej.
PUDRY SYPKIE
Pudry sypkie były znane już w starożytności, a w obecnych czasach zyskały popularność całkiem niedawno (jakieś 10-15 lat temu). Aktualnie puder sypki to niezbędny produkt w kufrze każdego makijażysty. Kończymy nim niemal każdy makijaż. Pudry sypkie mogą być lżejsze, lepiej zmielone albo cięższe, o większych "cząsteczkach". Gołym okiem nie jest to zauważalne, ale kiedy weźmiemy puder między palce możemy wyczuć jego formułę. Niektóre pudry sprawiają wrażenie wręcz aksamitnych, pod palcami prawie ich nie czuć, o takich pudrach mówimy, że są bardzo "mocno zmielone", delikatne. To one będą na skórze niemal niezauważalne, kiedy inne mogą dawać bardziej widoczny, pudrowy efekt.
PUDRY W KAMIENIU
Innym rodzajem pudrów są pudry w kamieniu. Takie pudry świetnie sprawdzają się do poprawiania makijażu w ciągu dnia. Są sprasowane i zamknięte w puderniczce, dlatego spokojnie można nosić je np. w torebce.
PUDRY MATUJĄCE
Pudry matujące mają za zadanie zmatowić skórę i utrwalić makijaż na wiele godzin. Tego typu pudry mogą być sypkie lub prasowane. Mogą być całkowicie transparentne, mieć delikatny pigment lub być całkowicie kryjące. Jest tyle opcji, że aż trudno wszystkie dokładnie opisać. Pudry matujące sprawdzają się na skórze tłustej, mieszanej i z dużą tendencją do przetłuszczania się lub pocenia. Puder matujący pochłania sebum i sprawia, że skóra wygląda świeżo, nie świeci się w miejscach, w których świecić się nie powinna.
Dla kogo? Tak naprawdę dla każdego, ale przede wszystkim dla cer tłustych, mieszanych, przetłuszczających się i ze skłonnością do nadmiernego pocenia się.
PUDRY ROZŚWIETLAJĄCE
Czyli pudry, które w składzie mają pigmenty rozpraszające światło. Tego typu pudry sprawiają, że skóra wydaje się gładsza, nabiera zdrowego blasku, ale przy okazji także utrwalają makijaż. Trzeba pamiętać, że to pudry rozświetlające, a nie rozświetlacze. Ich połysk jest bardzo delikatny, naturalny, zdrowy. Daje złudzenie zdrowszej, piękniejszej, lepiej nawilżonej cery.
Dla kogo? Pudry rozświetlające sprawdzą się u osób ze skórą suchą, normalną, dojrzałą. Dodadzą jej blasku, którego jej brakuje i dadzą złudzenie lepszego odżywienia i nawilżenia skóry.
JAK I CZYM NAKŁADAĆ PUDER?
Puder możemy nakładać pędzlem lub gąbeczką, wszystko zależy od tego jaki efekt chcemy osiągnąć. W przypadku skóry suchej świetnie sprawdza się delikatne omiatanie twarzy pędzlem, z kolei makijaż na skórze tłustej najskuteczniej utrwali wciskanie pudru w skórę gąbeczką (na sucho lub nawet na mokro). Nakładanie pudru sypkiego gąbeczką na mokro i pozostawienie jego nadmiaru na skórze na kilka minut (tzw. baking) może pomóc pięknie wygładzić makijaż i maksymalnie utrwalić podkład i korektor na bardzo tłustej skórze.
Czym możemy nakładać puder?
- Puchatym pędzlem do pudru- omiatając delikatnie całą twarz; sprawdzi się przy cerze suchej, normalnej i często przy dojrzałej;
- Płaskim pędzlem do podkładu- stemplując twarz pudrem; sprawdzi się przy każdym typie cery;
- Gąbeczką "na sucho"- wciskając puder w podkład miejsca po miejscu; sprawdzi się przy każdym typie skóry;
- Gąbeczką "na mokro" pozostawiając nadmiar na kilka minut- tzw. baking; puder nakładamy miejscowo, grubszą warstwą, a po kilku minutach usuwamy nadmiar pędzlem; sprawdzi się w przypadku bardzo tłustej skóry;
MOJE ULUBIONE PĘDZLE I GĄBECZKI DO PUDRU:
- gąbeczka Boho Blender
- pędzel Blend It Pro 130
- pędzel Blend It Pro 155
- pędzel Inglot 4SS
- Kavai K18
MOJE ULUBIONE PUDRY
Ile twarzy i ile technik pracy z kosmetykami- tyle ulubionych pudrów. Każdy ma swoich faworytów, a ja nie jestem wyjątkiem. Kosmetyki, których używam są "testowane" nie tylko przeze mnie, maluje nimi także modelki i moje Klientki, które często także dają mi znać jakie są ich odczucia. Dzięki temu mogę szybko wykluczać z mojego kufra te pudry, które kompletnie się nie sprawdzają, a pozostają w nim same perełki. Jesteście ciekawe jakie pudry najlepiej sprawdzały się przez 10 lat mojej pracy?
LAURA MERCIER TRANSLUCENT POWDER
Najpopularniejszy puder używany przy makijażach okolicznościowych. Nie bez powodu. Transparentny puder Laura Mercier dobrze łączy się z większością podkładów, sprawia, że skóra wydaje się gładsza i jest zmatowiona, ale w bardzo naturalny sposób. Wykończenie tego pudru jest matowo-satynowe, bardzo naturalne, nie płaskie. Puder dobrze utrzymuje mat nawet podczas całonocnego wesela, chociaż przy bardzo tłustej cerze trzeba go kontrolować i czasami można zmatowić dodatkowo okolice nosa albo środek czoła.
BEN NYE NEUTRAL
Jak sama nazwa wskazuje Ben Nye Neutral to puder całkowicie neutralny, który utrwala makijaż. Jeśli podkład ma wykończenie rozświetlające, Ben Nye Neutral nie zmatowi go, ale zagruntuje i sprawi, że makijaż będzie o wiele trwalszy. To jeden z moich ulubionych pudrów, który świetnie zgrywa się z podkładami o bardzo naturalnych, świetlistych wykończeniach. Nie daje pudrowego, suchego efektu i nie wysusza skóry.
ANASTASIA BEVERLY HILLS VANILLA
Puder Anastasia Beverly Hills świetnie sprawdza mi się kiedy chcę podbić krycie podkładu. Puder ma delikatne krycie i jasny, waniliowy odcień. Jego wykończenie jest matowe, dobrze sprawdza się na cerach tłustych i mieszanych, kiedy zależy mi na długotrwałym zmatowieniu cery.
LILY LOLO FLAWLESS
Mocno rozświetlający puder utrwalający makijaż, który przy okazji jest w 100% naturalny i bezpieczny dla skóry. W jego składzie znajdziemy m.in mikę, która rozprasza światło i sprawia, że wszystkie zmarszczki i niedoskonałości stają się mniej widoczne. Bardzo dobrze sprawdza się na cerze dojrzałej, suchej i normalnej.
HOURGLASS VEIL POWDER
Ostatni z moich ulubieńców to także puder rozświetlający. Puder Hourglass Veil jest bardzo delikatny, drobniutki i pięknie stapia się z makijażem. Dobrze utrwala makijaż, a jednocześnie jest prawie całkowicie niewidoczny na skórze. Jego wykończenie jest naturalnie rozświetlające, wygląda pięknie nałożony na całą twarz i pod oczy.
Utrwalając podkład odpowiednio dobranym do naszych potrzeb pudrem uzyskujemy makijaż, który ma szansę przetrwać nawet największe upały. Mam nadzieję, że przekonałam Was do używania go i Wasze makijaże będą teraz o wiele trwalsze. A może używacie pudrów od dawna?
Jakie są Wasze ulubione pudry?
uwielbiam pudry sypkie :D
OdpowiedzUsuńMam ochotę na powrót do meteorytów Guerlaina, poza nimi rzadko stosuję. Latem nie zależy mi aż tak na trwałości, i tak dokładam filtr :)
OdpowiedzUsuńpudry sypkie chyba naleza do najrzadziej uzywanych przeze mnie rodzajów pudrów.
OdpowiedzUsuńChodzi za mną ten puder Hourglass... Ja makijażu bez użycia pudru sobie totalnie nie wyobrażam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis, można się w nim dużo dowiedzieć. Ja nie mam ulubionego pudru, ogólnie rzadko po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie makijażu bez pudru, chociażby w strategicznych miejscach. ;) Najbardziej lubię nakładać puder pędzlem. <3
OdpowiedzUsuńJa latem rzadko się maluję, dlatego obecnie pudru praktycznie nie ma w mojej kosmetyczce.
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie utrwalałam makijazu.
OdpowiedzUsuń