Haus Labs- podkład, o którym marzysz 

Od jakiego czasu szukasz idealnego podkładu? Ja przyznaję się, że od zawsze. Kilka razy wydawało mi się już, że go znalazłam, ale skóra się zmienia i zawsze, po jakimś czasie, mój perfekcyjny podkład przestaje wyglądać na mnie dobrze. Przede wszystkim dlatego ta pogoń wciąż trwa. Tym razem przetestowałam podkład Haus Labs, który jest niesamowicie chwalony w internecie. Zaraz przekonamy się, czy słusznie. 

Podkład od Lady Gagi

Marka Haus Labs to marka kosmetyczna stworzona przez Lady Gage. W ofercie sporo jest kosmetyków szalonych, o nietypowych kolorach i wykończeniach, ale także całkiem solidna "baza" makijażu. Jednym z takich bazowych kosmetyków jest oczywiście podkład, który dzisiaj sobie ocenimy. 

Podkład Haus Labs zamknięty jest w szklanej butelce, która jest ciężka, masywna i niewygodna do noszenia w kufrze (jeśli malujecie innych i chcecie nosić ich ze sobą kilka- mocno obciążą torbę). Oczywiście ładnie wygląda postawiona toaletce. Buteleczka ma pompkę, która jest wygodna i działa sprawnie. Design opakowania jest bardzo minimalistyczny i elegancki. Wiecie, że uwielbiam takie opakowania w przypadku kosmetyków, zawsze to właśnie one robią na mnie największe wrażenie. 

Jaki jest podkład Haus Labs?

Ale ale, rozmawiamy o podkładzie, a w jego przypadku najważniejsze jest jego działanie, a nie to, jak pięknie prezentuje się w buteleczce. Zacznijmy od formuły. Konsystencja jest lekka, średnio gęsta i odrobinę żelowa. Podkład wyjęty na dłoń powolutku z niej spływa. Kiedy rozprowadza się go palcami, wydaje się bardzo delikatny i stopniowo zastyga. Bardzo dobrze wygląda oklepany gąbeczką. Rozkłada się na skórze cieniutką warstwą i dobrze z nią stapia, a jednocześnie jego krycie jest dobre. Opisałbym je jako średnie+, z możliwością budowania. 

Rolka

Wykończenie tego podkładu jest bardzo naturalne. Niby matowe, ale z delikatnym połyskiem. Dodatkowo podkład pięknie wtapia się w skórę, co sprawia, że wygląda niesamowicie lekko. Nie tworzy ciężkiej maski, a skóra nie wygląda sucho. Dobrze utrzymuje się na suchej skórze bez przypudrowana, ale na tłustej i mieszanej jednak polecam utrwalić go chociaż bardzo delikatnym pudrem. Podkład zastyga na skórze, ale jego odcień nie zmienia się mocno, co jest niesamowite. Większość podkładów zastygających widocznie zmienia kolor, a tu jest to bardzo subtelne. Po nałożeniu skóra wygląda też na pięknie wygładzoną. 

Podkład Haus Labs wygląda jak skóra, ale w nieco lepszej wersji. Jest lekki, bardzo dobrze się utrzymuje, a wybór kolorów jest tak duży, że każdy znajdzie odcień dla siebie. Jeśli szukacie czegoś lekkiego, a jednocześnie zdecydowanie upiększajacego, polecam podkład od Haus Labs.