TOO FACED LET IT GLOW | ZESTAW MINIATUREK TOO FACED
Mam nadzieje, że polubiłyście ostatni post świąteczny, dzisiaj wrócimy do kobiecych przyjemności i porozmawiamy o idealnym prezencie dla każdej maniaczki makijażu. Zobaczcie jakie cudeńko z tego zestawu!
TOO FACED LET IT GLOW
Zestaw Let It Glow to róż, duo róż i rozświetlacz oraz bronzer rozświetlający. I oczywiście uroczy pędzelek! Wszystko to zamknięte w małym, zgrabnym, różowym pudełeczku od razu przywodzącym na myśl klimat świąt. Na pudełeczku jest świąteczny stroik oraz dzwoneczek, wokół jakby padał śnieg, dodatkowo sama nazwa od razu nasuwa na myśl klimat białych, śnieżnych świąt. To przeurocze!
Najważniejsze jest jednak to co w środku. W zestawie Let It Glow znajdują się trzy miniaturki znanych kosmetyków Too Faced. Lubię miniaturki, jest dużo większa szansa, że kiedyś taki kosmetyk zużyje i nie będzie marnował się i nie przeterminuje się na dnie szuflady.
Przepiękny bronzer rozświetlający! Pięknie wygląda nałożony na wykonturowaną wcześniej matowymi kosmetykami twarz. Dzięki niemu efekt jest o wiele bardziej naturalny, świetlisty. Ma śliczny, złocisto- brązowy odcień.
Spodziewałam się po nim o wiele więcej. Rozświetlacz nie daje tak mocnego efektu, jakiego spodziewałam się pod Too Faced, a rozświetlający róż jest taki sobie. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zły kosmetyk, ale spodziewałam się po nim o wiele więcej i pełnowymiarowego już bym nie kupiła.
SNOW BUNNY LUMINOUS BRONZER
Przepiękny bronzer rozświetlający! Pięknie wygląda nałożony na wykonturowaną wcześniej matowymi kosmetykami twarz. Dzięki niemu efekt jest o wiele bardziej naturalny, świetlisty. Ma śliczny, złocisto- brązowy odcień.
CANDELIGHT GLOW HIGHLIGHTING POWDER "ROSY GLOW"
Spodziewałam się po nim o wiele więcej. Rozświetlacz nie daje tak mocnego efektu, jakiego spodziewałam się pod Too Faced, a rozświetlający róż jest taki sobie. Nie zrozumcie mnie źle, to nie jest zły kosmetyk, ale spodziewałam się po nim o wiele więcej i pełnowymiarowego już bym nie kupiła.
LOVE FLUSH LONG LASTING 16-HOUR BLUSH "LOVE HANGOVER"
To satynowy róż do policzków w ciepłym odcieniu różu, można powiedzieć, że jego kolor wpada odrobinę w brzoskwinię. Bardzo ładnie wygląda na policzkach, a dzięki temu, że jego wykończenie nie jest w stu procentach matowe, daje bardzo naturalny efekt.
Ostatni element tego zestawu to uroczy pędzelek w kształcie serca. Pędzel jest różowy, ma bardzo miękkie, białe włosie. Nie jest to pędzel takiej jakości jak np. Zoeva, ale bardziej uroczy gadżet.
Ostatni element tego zestawu to uroczy pędzelek w kształcie serca. Pędzel jest różowy, ma bardzo miękkie, białe włosie. Nie jest to pędzel takiej jakości jak np. Zoeva, ale bardziej uroczy gadżet.
Zestaw Let It Glow to idealny prezent dla dziewczyny zakochanej w makijażu. Na pewno będzie zachwycona mogąc przetestować kilka kosmetyków Too Faced. Cena tego zestawu to 85 złotych w perfumeriach Sephora. Co myślicie o świątecznych zestawach Too Faced? Podobają się Wam ich pomysły? Wszystkie znajdziecie na stronie Sephory. Muszę przyznać, że mi, oprócz tego spodobał się także zestaw pomadek oraz malutki komplet pomadka + róż.
Uwielbiam takie miniaturki :) wszystkie kosmetyki mogliby sprzedawać w takich małych wersjach :)
OdpowiedzUsuńTak! Byłabym zachwycona :D
UsuńDziś byłam w Sephorze i przyglądałam się owym zestawom - nawet miałam już jeden w łapkach, jednak zaraz pochwyciłam zestaw kosmetyków pielęgnacyjnych od Origins....więc następnym razem. Powiem szczerze, że kosmetyki Too Faced prezentują się wystrzałowo - chyba w końcu poddam je osobistemu testowi na mej dość wybrednej buźce. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kalamira92 blog
Zestaw Origins też jest super! :D Wiem, przez te ich "otoczkę" mam ochotę mieć wszystkie... :)))
UsuńFajna możliwość wypróbowania kilku kosmetyków:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :D A u mnie np ciężko z "wykańczaniem" kolorówki... :)
UsuńTe opakowania są urocze <3
OdpowiedzUsuńSą... A już najbardziej uroczy z tego zestawu to jest ten pędzelek :D
UsuńŚwietne są te miniaturki :) Ja mam bronzer, bazę pod cienie, bazę pod makijaż i pomadkę Melted. Żądam więcej miniaturek w sklepach! :D
OdpowiedzUsuń