POLSKIE NOWOŚCI KOSMETYCZNE | PRZEGLĄD NOWOŚCI STYCZEŃ 2022
W tym miesiącu bez szaleństw. Nie ma tych nowości za wiele, ale to dobrze, bo jest jakaś szansa na przetestowanie ich na spokojnie. Mam kilku swoich faworytów (których już zamówiłam), ale kilka rzeczy totalnie mnie nie zachwyca. Sprawdźmy co nowego u polskich marek:
AFFECT
U mnie nowości zawsze prezentowane są alfabetycznie, ale tak się składa, że kolekcja Affect była pierwszą, jaka ukazała się w tym roku. Co się w niej znalazło? 5 odcieniu podkładu, 2 odcienie korektora i puder, które mają dać efekt wygładzonej cery, jak z photoshopa. I wiecie co? To aż nieprawdopodobne, ale rzeczywiście dają radę. Skóra prezentuje się niesamowicie, krycie jest „w sam raz”, takie które nie obciąża makijażu, ale ukrywa wszystko co trzeba. Puder jest leciutki i świetnie utrwala makijaż. Cała kolekcja jest bardzo udana i już planuje dokupić kolejne odcienie podkładu, aby używać ich na Klientkach w sezonie ślubnym. Podkład wygrywa z takimi gigantami jak Dior, MAC czy Lancome, a byli to do tej pory moi podkładowi ulubieńcy. Korektor sprawił, że wykreśliłam z listy zakupów nowe opakowanie MUFE Full Cover. Ode mnie: 100% polecam!
Zajrzyjcie po nie na Kontigo, aktualnie jest promocja "2 produkt -60%":
ANNABELLE
Lubię kosmetyki Annabelle (szczególnie rozświetlacz Lily Glow), wiec cieszę się, że w ich ofercie pojawiły się teraz kredki. Do wyboru jest aż 9 kolorów, 3 pierwsze będą pięknie prezentowały się na ustach, pozostałe to ciekawe kolory do makijażu oczu. Mamy 3 odcienie różu/brzoskwini, później biel/beż, odcienie metaliczne i dwa klasyki: matowy brąz i czerń. Zapowiadają się bardzo fajnie, mam nadzieje, że będą dostępne w Hebe.
- kredki Annabelle do ust 44,90 zł
- kredki do oczu 44,90 zł
- kredki do oczu 39,90 zł
BELL (W BIEDRONCE)
Nowa kolekcja Bell, dostępna w Biedronce, to Moist. Znalazł się w niej puder (który podobno jest sztosem), dwa błyszczyki, baza pod cienie i (chyba) dwa odcienie korektora. Wszystko kupicie w Biedronce. Trochę teraz żałuje, że nie kupiłam pudru, bo widziałam, że poleca go Lamakeupebella, ale jakoś na żywo nie zachwyciła mnie ta kolekcja.
BIELENDA
3 nowe bazy pod makijaż: regenerująca, odżywcza i nawilżająca, które mam wielką ochotę przetestować! Wydaje mi się, że to może być coś dla mnie, bo ogólnie sprawdzają się u mnie kosmetyki Bielenda. Spróbuje obejrzeć je sobie na żywo w Rossmannie i jeśli zdecyduje się kupić to na pewno opowiem Wam o nich na Instagramie.
- baza pod makijaż Coco Galaxy 33,90 zł
- baza Doll Skin 33,90 zł
- baza Starface 33,90 zł
EVELINE
Lubię kosmetyki do makijażu od Eveline, więc zawsze cieszą mnie ich nowości. W tym miesiącu nowością jest podkład Better Than Perfect, który ma być bardzo trwały (ma przeżyć pod „maseczką”), dawać dobre krycie i wyglądać naturalnie. Jeszcze nie mogę Wam powiedzieć, jak go oceniam, ale mam i przetestuje.
KUP PODKŁAD EVELINE:
GLAM SHOP
W Glam Shop zawsze jest sporo nowości. W tym miesiącu wypuścili perfumy (które sobie zamówiłam i czekam aż dotrą), kredkę do konturowania, cień w musie z drobinkami, brązową kredkę do oczu, pomadkę i konturówkę, rozświetlacz, puder wygładzający, balsam i peeling do ust, 12 nowych cieni do powiek, 3 pomady do brwi, zestaw pędzli, gąbeczkę i paletę magnetyczną. W Glamie zawsze jest sporo nowości, nie wiem kiedy oni to wszystko tworzą, dla mnie taka ilość premier co miesiąc to zdecydowanie za dużo. Kiedyś rzadziej pojawiały się u nich nowości i czekałam na nie, niestety teraz mam przesyt ich nowości i nie mam takiej chęci, żeby coś kupić.
- perfumy 39 zł
- rozświetlacz 25 zł
- puder wygładzający 29 zł
- balsam do ust 15 zł
- peeling do ust 15 zł
- cienie do powiek 25 zł
- pomady do brwi 29 zł
- zestaw pędzli 149 zł
- gąbeczka 22 zł
- paleta magnetyczna 29 zł
- kredka do konturowania 29 zł
- kredka do oczu 19 zł
- cień w musie z drobinkami 19 zł
- konturówka 19 zł
- pomadka 29 zł
INGLOT
W Inglocie za to bardzo spokojnie: bardzo dawno nie pojawiło się nic nowego do makijażu, a w tym miesiącu nowością jest żel do mycia twarzy j krem do rak.
NOWE KOSMETYKI INGLOT:
To już wszystkie styczniowe nowości. Co spodobało się Wam najbardziej?
Puder MOIST od Bell dorwałam. Kuszą mnie bazy Bielendy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mi się nie udało :D
Usuń