ECOLORE | MINERALNE CIENIE DO POWIEK & SZYBKI TUTORIAL SMOKY EYE
Jeszcze kilka podobnych wpisów i ten miesiąc będzie można uznać za miesiąc kosmetyków mineralnych. Zaledwie kilka dni temu opowiadałam Wam o ➥ mineralnych rozświetlaczach Neauty Minerals, a dzisiaj porozmawiamy o cieniach mineralnych marki Ecolore. Przy okazji pokażę Wam też makijaż Smoky Eye wykonany przy użyciu tylko tych cieni.
ECOLORE
Ecolore to marka mineralnych kosmetyków do makijażu. Marka oferuje kosmetyki trwałe, delikatne dla skóry i zawsze najwyższej jakości, które testowane są przez doświadczonych kosmetologów i wizażystów. Dzięki uczestniczeniu wizażystów i kosmetologów w procesie powstawania kosmetyków, produkty Ecolore mają zawsze piękne kolory oraz składy, zapewniające najlepsze właściwości.
CECHY KOSMETYKÓW ECOLORE:
- bogaty wybór kolorów
- brak w składzie zbędnych wypełniaczy, emolientów, polimerów, konserwantów
- nietestowane na zwierzętach
- mogą być używane na sucho i na mokro
- przebadane dermatologicznie
CIENIE MINERALNE ECOLORE
CIENIE MINERALNE ECOLORE- PODSTAWOWE INFORMACJE
Cienie mineralne Ecolore dostępne są w 29 różnych kolorach. Większość odcieni jest stonowana, idealna do makijaży dziennych, ale znajdzie się wśród nich też kilka bardziej szalonych. Cienie zamknięte są w prostych, przezroczysto-białych słoiczkach z zamykanym siteczkiem w środku. Opakowanie mieści 1,7g produktu. Mogłoby się wydawać, że to mało, jednak jego sypka forma sprawia, że cienia na pewno wystarczy na bardzo długo.
Cienie są bardzo mocno napigmentowane. Pełnię swoich możliwości ukazują nakładane palcem na przypudrowaną powiekę. Możecie używać ich też na mokro, kolor jest wtedy najintensywniejszy, jednak w ten sposób najlepiej nakładać te cienie tylko w formie kreski, nałożony na mokro cień bardzo ciężko rozetrzeć.
Mineralne cienie Ecolore mają bardzo proste składy. Dzięki temu mogą używać ich nawet osoby z bardzo wrażliwymi oczami. Wszystkie cienie Ecolore mogą być używane jako cienie i eyelinery, ale niektórych kolorów możemy używać także w formie cienia do podkreślania brwi.
Cienie Ecolore mają przyjemną, miękką, aksamitną konsystencję, która gładko rozciera się pod palcem. Możemy nakładać je w ten sposób na całą powiekę i tylko granice rozblendować miękkim, puchatym pędzlem. Taki sposób aplikacji gwarantuje szybki, ale też efektowny makijaż bez używania kilku odcieni. Możemy też poszaleć trochę bardziej i użyć kilku kolorów aby uzyskać delikatne, płynne przejścia między nimi (tak jak zrobiłam wykonując makijaż, który zaraz zobaczycie). Cienie pięknie się ze sobą łączą, możemy budować intensywność makijażu nakładając kolejne warstwy cienia lub ciemniejszy odcień tego samego koloru. Nakładane na sucho bardzo ładnie i szybko dają się rozblendować do chmurki koloru.
Praca z cieniami mineralnymi jest niezwykle łatwa i przyjemna. Musimy pamiętać tylko, że to cienie w formie sypkiej więc ich nabieranie jest trochę bardziej problematyczne niż w przypadku cieni prasowanych. Cień musimy wysypać na podkładkę (może to być wieczko słoiczka od cienia) i stąd nabieramy go pędzlem. Cień nabieramy wtłaczając go w pędzel tak aby znalazł się z każdej jego strony, nadmiar możemy usunąć otrzepując pędzel lub delikatnie pukając nim w podkładkę z której nabieraliśmy cień. Nie zauważyłam żadnej różnicy między nakładaniem ich pędzlem z naturalnego włosia a syntetycznym. Jeśli jednak chcemy aplikować je na mokro, polecam sięgnąć po pędzel z syntetycznego włosia. Trwałość cieni jest na prawdę dobra, nałożone na odpowiednio przygotowaną powiekę utrzymują się bez zmian przez cały dzień, nie zbierają w załamaniach, nie rolują ani nie ścierają się.
Na swatchach poniżej możecie zobaczyć jak wygląda każdy z moich cieni Ecolore nałożony na trzy sposoby: (od lewej) na mokro, na bazę Smashbox 24Hour oraz na sucho. Moją ulubioną formą aplikacji cieni mineralnych jest nakładanie ich na sucho, na przypudrowaną wcześniej powiekę (nakładam bazę pod cienie, później wyrównuję koloryt powieki korektorem, utrwalam korektor pudrem i nakładam wybrane cienie).
Aby pokazać możliwości tych cieni wykonałam nimi klasyczny makijaż Smoky Eye, który możecie nosić na co dzień albo na specjalne okazje. Moje oczy bardzo dobrze wyglądają jeżeli na linię wodną nałożę czarną kredkę- dodaje ona makijażowi wieczorowego charakteru. Mogę sobie na nią pozwolić ponieważ mam dość duże oczy. Jeżeli macie małe, wąskie oczy możecie zamienić ją na beżową kredkę, która otworzy oko i sprawi, że będą się wydawały większe.
Peach Smoothie
Cranberry Cookie
Chocoholic
Black Swan
I jak podoba się Wam makijaż? Myślę, że mineralne cienie Ecolore sprawdziły się lepiej niż niektóre z o wiele bardziej wychwalanych w internecie cieni prasowanych. Po tym teście jestem bardzo zadowolona z cieni mineralnych i będę sięgać po nie częściej. Jakie są Wasze doświadczenia w kosmetykami mineralnymi? Lubicie je?
Jakie są Wasze ulubione marki kosmetyków mineralnych?
Cienie są bardzo mocno napigmentowane. Pełnię swoich możliwości ukazują nakładane palcem na przypudrowaną powiekę. Możecie używać ich też na mokro, kolor jest wtedy najintensywniejszy, jednak w ten sposób najlepiej nakładać te cienie tylko w formie kreski, nałożony na mokro cień bardzo ciężko rozetrzeć.
Mineralne cienie Ecolore mają bardzo proste składy. Dzięki temu mogą używać ich nawet osoby z bardzo wrażliwymi oczami. Wszystkie cienie Ecolore mogą być używane jako cienie i eyelinery, ale niektórych kolorów możemy używać także w formie cienia do podkreślania brwi.
ECOLORE MINERALNE CIENIE
Cienie Ecolore mają przyjemną, miękką, aksamitną konsystencję, która gładko rozciera się pod palcem. Możemy nakładać je w ten sposób na całą powiekę i tylko granice rozblendować miękkim, puchatym pędzlem. Taki sposób aplikacji gwarantuje szybki, ale też efektowny makijaż bez używania kilku odcieni. Możemy też poszaleć trochę bardziej i użyć kilku kolorów aby uzyskać delikatne, płynne przejścia między nimi (tak jak zrobiłam wykonując makijaż, który zaraz zobaczycie). Cienie pięknie się ze sobą łączą, możemy budować intensywność makijażu nakładając kolejne warstwy cienia lub ciemniejszy odcień tego samego koloru. Nakładane na sucho bardzo ładnie i szybko dają się rozblendować do chmurki koloru.
Praca z cieniami mineralnymi jest niezwykle łatwa i przyjemna. Musimy pamiętać tylko, że to cienie w formie sypkiej więc ich nabieranie jest trochę bardziej problematyczne niż w przypadku cieni prasowanych. Cień musimy wysypać na podkładkę (może to być wieczko słoiczka od cienia) i stąd nabieramy go pędzlem. Cień nabieramy wtłaczając go w pędzel tak aby znalazł się z każdej jego strony, nadmiar możemy usunąć otrzepując pędzel lub delikatnie pukając nim w podkładkę z której nabieraliśmy cień. Nie zauważyłam żadnej różnicy między nakładaniem ich pędzlem z naturalnego włosia a syntetycznym. Jeśli jednak chcemy aplikować je na mokro, polecam sięgnąć po pędzel z syntetycznego włosia. Trwałość cieni jest na prawdę dobra, nałożone na odpowiednio przygotowaną powiekę utrzymują się bez zmian przez cały dzień, nie zbierają w załamaniach, nie rolują ani nie ścierają się.
SWATCHE CIENI ECOLORE
Na swatchach poniżej możecie zobaczyć jak wygląda każdy z moich cieni Ecolore nałożony na trzy sposoby: (od lewej) na mokro, na bazę Smashbox 24Hour oraz na sucho. Moją ulubioną formą aplikacji cieni mineralnych jest nakładanie ich na sucho, na przypudrowaną wcześniej powiekę (nakładam bazę pod cienie, później wyrównuję koloryt powieki korektorem, utrwalam korektor pudrem i nakładam wybrane cienie).
MAKIJAŻ CIENIAMI ECOLORE
Aby pokazać możliwości tych cieni wykonałam nimi klasyczny makijaż Smoky Eye, który możecie nosić na co dzień albo na specjalne okazje. Moje oczy bardzo dobrze wyglądają jeżeli na linię wodną nałożę czarną kredkę- dodaje ona makijażowi wieczorowego charakteru. Mogę sobie na nią pozwolić ponieważ mam dość duże oczy. Jeżeli macie małe, wąskie oczy możecie zamienić ją na beżową kredkę, która otworzy oko i sprawi, że będą się wydawały większe.
Użyłam cieni Ecolore:
Peach Smoothie
Cranberry Cookie
Chocoholic
Black Swan
I jak podoba się Wam makijaż? Myślę, że mineralne cienie Ecolore sprawdziły się lepiej niż niektóre z o wiele bardziej wychwalanych w internecie cieni prasowanych. Po tym teście jestem bardzo zadowolona z cieni mineralnych i będę sięgać po nie częściej. Jakie są Wasze doświadczenia w kosmetykami mineralnymi? Lubicie je?
Jakie są Wasze ulubione marki kosmetyków mineralnych?
Super makijaże, lubię takie proste klasyki. A cienie bardzo pozytywnie zaskakują, tym bardziej, że kosmetyki mineralne często są niestety złe. Oczywiście nie wszystkie, ale sama do tej pory miałam styczność z kilkoma markami i póki co, tylko jedna mnie przekonała. Może ecolore bedzie naztepne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, cienie mineralne bardzo często zawodziły mnie swoją pigmentacją i trudnością blendowania. Tu jest zupełnie inaczej i bardzo dobrze widać to w makijażu, który pokazuję na filmie :) Cienie Ecolore są po prostu dobre :)
UsuńMinerały uwielbiam, jednak cieni w tej formie jeszcze nie miałam...może się skuszę kiedyś:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ładne smokey... oko zaznaczone ale nie obciązone
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki mineralne, ostatnio używam tylko takich. Chociaż Ecolore akurat nie znam :)
OdpowiedzUsuńKtórych marek mineralnych najchętniej używasz? :)
UsuńSliczny makijaz kochana i jestem pod wrazeniem jak te cienie wygladaja na powiece :D
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie mnie zaskoczyły <3 Są super, to najlepsze mineralne cienie jakie miałam :)
Usuńpiękne, ale ja sobie się nie podobam z czarną kredką ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Ecolore, używam ich na co dzień i doskonale się u mnie sprawdzają!
OdpowiedzUsuń