Puder DASO – sekret nieskazitelnej cery

Puder DASO – sekret nieskazitelnej cery

Mark DASO obchodziła niedawno swoje pierwsze urodziny. Z tej okazji w listopadzie pojawiły się aż dwie nowości: płynne pomadki oraz puder Aksamit. Puder testowałam w ostatnim czasie bardzo intensywnie i jestem zaskoczona, że w internecie o nim tak cicho! Zobacz, jaki jest nowy puder od DASO i dlaczego warto mieć go w swojej kosmetyczce. 

Eleganckie opakowanie, które przyciąga wzrok

Skończył ci się ulubiony puder i zastanawiasz się nad nowym? Jeśli masz skórę suchą, normalną lub dojrzałą, warto zastanowić się nad nowością od DASO. Puder zamknięty jest w eleganckim słoiczku, utrzymanym w różowo- złotej kolorystyce. Po otwarciu go okazuje się, że nie ma on zwykłego siteczka, a puder ze środka wydobywa się przez cieniutki kawałek materiału, który wystarczy dotknąć, aby puder znalazł się na pędzlu. Takie opakowanie jest wygodne w codziennym makijażu, ze względu na to, że puder raczej się nie rozsypie. Jednak jeśli spieszy Ci się, a pudru jest wciąż za mało... Opakowanie ze zwykłym sitkiem wydaje się prostsze w obsłudze. 

Złote elementy na opakowaniu są metaliczne i pięknie błyszczą w świetle, z kolei różowe są całkowicie matowe. W środku znalazł się także puszek, którego można używać do aplikacji pudru, a materiałowe siteczko chronione jest dodatkowo plastikowym wieczkiem.

Lekka formuła, która stapia się ze skórą

Puder DASO jest bardzo lekki, jedwabisty i pięknie stapia się ze skórą. Puder rozcierany w palcach wydaje się bardzo drobno zmielony, bardzo gładki. Nałożony na podkład, fantastycznie stapia się z makijażem i daje aksamitny, lekko rozświetlający efekt. Makijaż wykończony tym pudrem prezentuje się bardzo naturalnie, jest utrwalony, a jednak skóra nadal wygląda świetliście i lekko. 

W sztucznym świetle widać, że w pudrze znajdują się delikatne drobinki, które mogą nie spodobać się osobom z cerą tłustą oraz mieszaną, a roztarty w większej ilości wydaje się lekko połyskiwać perłowym blaskiem. Dla mnie to akurat same plusy, bo efekt końcowy jest bardzo podobny do efektu jaki daje jeden z moich ulubionych pudrów, czyli Hourglass Veil. Puder od DASO daje podobny efekt jedwabistej, naturalnej, delikatnie błyszczącej skóry. 

Efekt jedwabiście gładkiej skóry i długotrwałe wykończenie

Efekt jaki daje puder DASO Aksamit jest porównywalny z o wiele droższymi pudrami, a kupisz go w Drogeriach Natura za 44,99 złotych. W opakowaniu jest 7g produktu, czyli tak całkiem standardowo. W tym momencie ciężko mi określić na ile ta ilość może wystarczyć, ale używam go od kilku tygodni i nakładam go na całą twarz, a zużycie jest minimalne. 

Na mojej suchej skórze puder DASO Aksamit utrzymuje makijaż na swoim miejscu przez cały dzień. Polecam go jeśli także masz suchą skórę, przy cerach mocno przetłuszczających się sięgam po pudry dające bardziej matowe wykończenie. 

Czy kupiłabym puder DASO ponownie? Tak! W tym momencie to mój ulubiony puder i sięgam po niego z przyjemnością. Daj znać, czy już go wypróbowałaś i jakie są Twoje ulubione pudry do skóry suchej?