INGLOT DURALINE VS MYSECRET FIXER LIQUID
Płyn Inglot Duraline to taki cichy wspólnik 90% moich makijaży. Używam go kiedy żelowy eyeliner staje się zbyt suchy, tak samo "rozrabiam" nim pomady do brwi czy mascary. Czasami używam go jako bazy pod cienie- przepięknie podbija ich kolory i ładnie trzyma cienie sypkie, z których, z jego pomocą, można zrobić też kolorowe eyelinery.
Jego minusem jest to, że z roku na rok Inglot podnosi cenę tej małej buteleczki. Przez to zaczęłam szukać odpowiednika wśród tańszych kosmetyków i trafiłam na płyn MySecret Fixer Liquid.
TU KUPICIE PŁYN INGLOT DURALINE

INGLOT DURALINE VS MYSECRET FIXER LIQUID
MySecret to marka dostępna w drogeriach Natura, której kosmetyki mają bardzo przystępne ceny, a jednocześnie kilka z nich to prawdziwe hity, które można śmiało porównywać do droższych marek. Wśród moich ulubionych produktów MySecret są ich rozświetlacze. Mistrzostwo! Mówiłam Wam o nich m.in w poście o ➥ najlepszych drogeryjnych rozświetlaczach. Całkiem niedawno w ofercie MySecret pojawił się płyn Fixer Liquid, wiem, że podobne produkty ma też Paese i Pierre Rene, jednak zdecydowałam się sprawdzić właśnie MySecret i ocenić czy będzie dobrym zamiennikiem dla mojego ukochanego płynu Duraline.
MYSECRET FIXER LIQUID
MySecret Fixer Liquid zamknięty jest w przezroczystej buteleczce z kroplomierzem, dokładnie tak samo jak Duraline. Czy można używać go tak samo? Według producenta tak, sprawdźcie same jaką informację można znaleźć na stronie MySecret:
Czyli jego zastosowania w teorii nie różnią się od płynu Duraline.
Płyn MySecret kosztuje 22 złote, a w buteleczce mieści się 6ml produktu (co daje cenę 3,66zł/1ml), który możemy zużyć w ciągu 12 miesięcy. Buteleczka Duraline to aż 9ml kosmetyku, a zapłacimy za nią 37,90 (czyli 4,21zł/1ml), na zużycie płynu Duraline mamy już tylko 9 miesięcy. Płyn MySecret jest więc odrobinę tańszy, a jednocześnie możemy używać go dłużej, co dodatkowo działa na jego korzyść.W przeciwieństwie do Inglota, w Drogeriach Natura często są promocje i kosmetyki MySecret możemy kupić nawet 40% taniej.
Myślę, że nie będziecie bardzo zaskoczone, jeśli powiem Wam, że działanie płynu MySecret jest dokładnie takie samo jak płynu Duraline. Nie zauważyłam między nimi żadnej różnicy ani w działaniu, ani w konsystencji. Oba płyny są lekko tłustawe i szybko zastygają na skórze na mat. Fixer Liquid od MySecret dokładnie tak samo podbija kolory cieni, robi z cieni eyelinery i ratuje zaschnięte mascary i pomady do brwi. Z każdego kosmetyku zrobi jego wersję wodoodporną, gwarantując o wiele trwalszy makijaż.
Dla mnie MySecret Fixer Liquid to idealny zamiennik płynu Duraline i na pewno będę do niego wracać (szczególnie podczas promocji -40%).
Używacie płynu Duraline? Do czego najczęściej go dodajecie i czy udało się Wam kiedyś zużyć całą buteleczkę w 9 miesięcy?
Innowacyjny produkt, który w połączeniu z wybranym kosmetykiem do makijażu zmieni jego formułę na płynną i wodoodporną oraz poprawi aplikację. Dodany do podkładu daje właściwości wodoodporne, natomiast do pomadki przedłuża jej trwałość. Umożliwia aplikację na mokro każdego rodzaju cieni do powiek. Kropla produktu przekształci wybrany cień lub pigment sypki w eyeliner o trwałej formule. Idealny do aktywowania lub rozcieńczania eyelinera w żelu oraz wyschniętego tuszu do rzęs.
Czyli jego zastosowania w teorii nie różnią się od płynu Duraline.
Płyn MySecret kosztuje 22 złote, a w buteleczce mieści się 6ml produktu (co daje cenę 3,66zł/1ml), który możemy zużyć w ciągu 12 miesięcy. Buteleczka Duraline to aż 9ml kosmetyku, a zapłacimy za nią 37,90 (czyli 4,21zł/1ml), na zużycie płynu Duraline mamy już tylko 9 miesięcy. Płyn MySecret jest więc odrobinę tańszy, a jednocześnie możemy używać go dłużej, co dodatkowo działa na jego korzyść.W przeciwieństwie do Inglota, w Drogeriach Natura często są promocje i kosmetyki MySecret możemy kupić nawet 40% taniej.
Myślę, że nie będziecie bardzo zaskoczone, jeśli powiem Wam, że działanie płynu MySecret jest dokładnie takie samo jak płynu Duraline. Nie zauważyłam między nimi żadnej różnicy ani w działaniu, ani w konsystencji. Oba płyny są lekko tłustawe i szybko zastygają na skórze na mat. Fixer Liquid od MySecret dokładnie tak samo podbija kolory cieni, robi z cieni eyelinery i ratuje zaschnięte mascary i pomady do brwi. Z każdego kosmetyku zrobi jego wersję wodoodporną, gwarantując o wiele trwalszy makijaż.
Dla mnie MySecret Fixer Liquid to idealny zamiennik płynu Duraline i na pewno będę do niego wracać (szczególnie podczas promocji -40%).
Używacie płynu Duraline? Do czego najczęściej go dodajecie i czy udało się Wam kiedyś zużyć całą buteleczkę w 9 miesięcy?
W końcu udało mi się zdobyć osławiony płyn Duraline. Używam do przyschniętych tuszy, do cieni i pigmentów, by nałożyć na mokro, a także do lakierów do paznokci. Idealnie je rozrzedza,jeśli są za gęste.
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że nadaje się do paznokci :)
UsuńOwszem, używam płynu Duraline, dobrze jest mieć go w kosmetyczce;) Ostatnio dostałam też ten z My Secret, także mam w zapasie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się przyda :)
UsuńAle super, czekałam na taką recenzję porównawczą! Duraline jest dla mnie za drogi, a poza tym nie jestem w stanie zużyć go w te 9 miesięcy, więc tym bardziej zakup mi się nie opłaca. Na pewno kupię fixer My secret! ♥
OdpowiedzUsuńUżywam go także w pracy i też jeszcze nigdy nie zużyłam go w 9 miesięcy :)
UsuńW takim razie cieszę się, że go mam (My Secret oczywiście) :) I mam nadzieję, że będzie dostępny w stałym asortymencie, a nie jako limitka ;)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że wszedł na stałe :)
UsuńMuszę się skusić na ten z MySecret ;) Postaram się upolować go na promocji :D
OdpowiedzUsuńPewnie <3
UsuńI dlatego lubię Twojego bloga - zawsze znajdę tu coś nowego - zdecydowanie muszę kupić ten MySecret:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Bardzo się cieszę! Robię co mogę żeby było ciekawie :)
UsuńUżywam tego z Inglota, ale chętnie spróbuję też mysecret gdy wykończe zapasy ❤️ świetny blog, obserwuje i zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNIgdy nie uzywałam, ale skoro działa to chętnie sie przyjrzę :D
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDuraline mam i bardzo go cenie wlasnie za tak wiele mozliwosci, koniecznie musze zakupic my Secret :D
OdpowiedzUsuńKuo, kup :D Warto się na niego przerzucić :)
UsuńJestem chyba jedyną osobą która nie używa duraline. Do tuszów do rzęs i eyelinerów dolewam kropli do oczu i tym daje im drugie życie. Jakoś nie widać żeby inglot był więkzy, powiedziałabym nawet że mysecret ma więcej produktu. Może to tylko napis na butelce inglota, w końcu tego i tak nikt nie sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńHmmm, szczerze mówiąc mam teraz ochotę przelać oba do czegoś i sprawdzić to :D Chyba tak zrobię kiedy kupię nowe opakowanie Duraline ;)
UsuńNie widziałam jeszcze tego produktu z My Secret, ale niedługo kończy mi się Duraline, więc będę musiała coś kupić :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio próbowałam Liquid Fixer I wydaje mi się niemalże identyczny jak Duraline 😉
OdpowiedzUsuń