Nie obiecam Wam, że sama przestanę używać wszystkich tych marek. Moja praca polega w dużym stopniu na testowaniu kosmetyków i efektów jakie można nimi uzyskać. Ale chciałabym żebyśmy wszystkie wybierały kosmetyki świadomie i jeśli możemy, rezygnujmy z tych, których produkcja była obarczona cierpieniem niewinnych istot.
11 marca 2013 roku wszedł w życie całkowity zakaz testowania kosmetyków na zwierzętach w UE (źródło). Od tego dnia kosmetyków testowanych na zwierzętach nie można wprowadzać na rynek UE. Niestety np. w Chinach nadal obowiązuje nakaz testowania kosmetyków w ten sposób, a produkty nie przetestowane nie mogą być sprzedawane na tym rynku. Nie dotyczy to wszystkich produktów, ale sporej ich części. Oznacza to w skrócie, że firmy, które dostępne są w UE i wprowadzają na ten rynek swoje produkty nie testowane na zwierzętach, nadal mogą przyczyniać się do cierpienia zwierząt wprowadzając swoje kosmetyki na rynek Chiński.
Przygotowując się do napisania tego postu korzystałam ze stron: Choose Cruelty Free, PETA oraz NAVS. Na stronie PETA znajdziecie specjalną wyszukiwarkę w której możecie sprawdzić czy interesująca Was firma testuje kosmetyki na zwierzętach. Nie znajdziecie w niej wszystkich istniejących na świecie firm, ale całkiem sporo, a lista jest na bieżąco aktualizowana więc warto o niej pamiętać. Na stronie NAVS znajdziecie listę firm kosmetycznych, których produkty oznaczone są symbolem skaczącego króliczka. Z kolei na stronie CCF znajdziecie listę kosmetyków (z podziałem na wegańskie, wegetariańskie), które dostępne są w Australii. Na tej liście znalazłam m.in kosmetyki Fureless, które pokazywałam Wam jakiś czas temu na moim Instagramie:
Poniżej publikuję listy firm, które testują i które nie testują kosmetyków na zwierzętach. Wybrałam firmy, które są u nas najpopularniejsze (dostępne w sklepach internetowych, Sephorze, Douglasie, Rossmannie, Hebe itd.) i mogą najbardziej Was zainteresować.
FIRMY TESTUJĄCE KOSMETYKI NA ZWIERZĘTACH:
(S)- kosmetyki dostępne w Sephorze
(D)- kosmetyki dostępne w Douglasie
(R)- kosmetyki dostępne w Rossmannie
(H)- kosmetyki dostępne w Hebe
(N)- kosmetyki dostępne w Drogeriach Natura
(P)- kosmetyki dostępne w Super-Pharm
Salvatore Ferragamo (S)
Tiffany&Co (S)
Tom Ford (S) (D)
TonyMoly (S)
Too Cool For School (S)
Trussardi (S) (D)
Tweezerman (S)
Van Cleef&Arpels (S)
Versace (S) (D)
Viktor&Rolf (S)
Yves Saint Laurent (S) (D)
FIRMY NIE TESTUJĄCE KOSMETYKÓW NA ZWIERZĘTACH:
AA (H)
Golden Rose
Remescar (S)
Rene Furterer (S)
Rituals (S)
Sigma Beauty (S)
Sisley (S) (D)
Skin79 (D)
Skin79 (D)
Skinfood (S)
Skinnydip (S)
Sleek Makeup (S)
Smart Girls Get More (N)
Smart Girls Get More (N)
Smashbox (S)
Sol De Janeiro (S)
Soraya (N) (R)
Soraya (N) (R)
Supergoop! (S)
Sylveco (N) (R)
Tangle Teazer (S)
The Inkey List (S)
This Works (S)
Tołpa (N) (H) (R)
Tołpa (N) (H) (R)
Too Faced (S)
Urban Decay (S)
Vita Coco (S)
Winky Lux (S)
Venita (N)
Vianek (H)
Vipera (H)
Yope (D) (H)
Youth To The People (S) Venita (N)
Vianek (H)
Vipera (H)
Yope (D) (H)
Ziaja (N) (H) (R)
* Na zielono oznaczone są marki, które na pewno nie testują na zwierzętach, a na czarno te, na temat których nie znalazłam informacji.
AA Cosmetics
Affect
Amilie Mineral Cosmetics
Annabelle Minerals
Adamed (m.in. Oeparol)
Ados
Aflofarm ( m.in Bioliq, Steper, Regenerum)
Alina Cosmetics
Bandi
Barwa
Be Organic – naturalne kosmetyki
Bell
Bielenda
Bi-es
Bikor
Bingo Spa
Bionigree
Celia
Dax Cosmetics
Delia
Dermika
Ecolore
Efektima
Eris – Dr Irena Eris
Equalan Pharma
Eveline
Evree
Farmona
Felicea
Fitomed
Flos-Lek
Hean
Herba Studio
Inglot
Iwostin
Jadwiga
Joanna
Joko Cosmetics
Kobo
Lirene (marka należy do Laboratorium Dr Ireny Eris)
Loton
Lovely
Mariza
Marion
Miyo
MySecret
Neauty Minerals
Neo Makeup
Neonail
Oceanic
Orientana – kosmetyki naturalne
Paese
Pierre Rene
Pixie Cosmetics
PharmaCF
Phenome – kosmetyki naturalne
Pollena Aroma
Pollena Eva
Pollena Ostrzeszów
Pollena Savona
Pulanna
Smart Girls Get More
Semilac
Sensique
Serpol-cosmetics
Skarb Matki
Soraya
Stapiz
Sylveco
Syis
Świt
Tołpa
Under Twenty (marka należy do Laboratorium Dr Ireny Eris)
Venita
Verona (Ingrid, Vollare, Butterfly, Revia, Ryana, Skin UP, Biodermic, Vittorio Belluci)
Vianek
Viola -Duo
Vipera
Vita Liberata (S)
WiboYope
Ziaja
Na stworzenie tej listy przeznaczyłam ponad miesiąc. Nie oznacza to jednak, że jest idealna. Mogłam gdzieś się pomylić, mogę nie znać wszystkich Polskich marek kosmetycznych, mogłam znaleźć przestarzałe informacje. Jeśli widzicie gdzieś błąd napiszcie mi o tym: agatawelpa@gmail.com
Listę będę (w miarę możliwości) aktualizować.
Super robota!♡♡♡ Jest w czym wybierać, moja intuicja nie zawodzi :) Niestety, do petfum jestem przywiązana...
OdpowiedzUsuńTak na prawdę to ciężki temat... każda z firm nie testuje kosmetyków bo tlyko zleca test danego składniku innej firmie dlatego marki/firmy się bronią
OdpowiedzUsuńPodziwiam ogrom pracy jaki włożyłaś w przygotowanie tego wpisu :)
OdpowiedzUsuńniezła robota !!!
OdpowiedzUsuńTak ,ale firma Loreal Nie testuje na zwierzętach jest oświadczenie nawet w internecie a na liście widnieje dlatego że dużo produkują też w Chinach i z automatu jest na liście produktów testujących na zwierzętach
UsuńSwietny wpis kochana, moj o tym tytule czeka nadal w zapasach na publikacje chyba musze sie za niego zabrac i naspisac podsumowanie ;)
OdpowiedzUsuńDużo kosmetyków testuje i dużo nie.
OdpowiedzUsuńSporo tu jest firm sprzecznych z innymi stronami.
OdpowiedzUsuńJak jest z Sarantis/ Kolastyna?
Jak jest z firmami,które zlecają swoje testy, które są w Chinach?
Firma Vichy deklaruje że od 2014 roku nie testuje na zwierzętach. umieściłaś ją na liscie testujących. dlaczego?
OdpowiedzUsuńZe względu na info na stronie PETA: http://features.peta.org/cruelty-free-company-search/cruelty_free_companies_company.aspx?Com_Id=2666 Tak jak pisałam we wpisie- bardzo dużo firm sprawdzałam na tej stronie.
Usuńwybacz, ale bardzo dużo rzeczy się nie zgadza... Eveline, Bielenda, Semilac, Soraya, Wibo, Ziaja, Marion, Lovely, Inglot, Delia, Evree oraz Bell testują.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSkąd takie informacje? O ile co do Bielendy można się zgodzić, bo prowadzi eksport do Chin, to co do kilku innych już mam wątpliwości. Inglot jest certyfikowany przez PETA, Wibo i Lovely są produkowane w Chinach, a nie sprzedawane. A nawet jeśli byłyby tam sprzedawane, to fakt, że są tam produkowane zwalnia te firmy z testów na zwierzętach. Evree? Z tego co wiem, to z ekspansji do Chin się wycofali i spełniają wszelkie kryteria cruelty free. Ziaja testuje? Nic mi o tym nie wiadomo.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZiaja nie testuje
OdpowiedzUsuńI jest przecież wyżej na liście NIE testujących. Bardzo proszę o czytanie wpisu że zrozumieniem.
UsuńZiaja jest w Chinach.
UsuńKorres, La Prairie, Erborian i Marc Jacobs Beauty nie testują.
OdpowiedzUsuńLa Prairie jest w Chinach, mój błąd.
UsuńNa innych stronach znalazłam informację, ,że Firma Bell jest na Chińskim rynku , czyli jest niepewana, mogą testować
OdpowiedzUsuńJeśli mówisz o blogu Happy Rabbit albo Kocie Uszy, to jedna z komentujących postanowiła zakrzyczeć pracownika firmy Bell, który pofatygował się i napisał w komentarzu, że nie testują. Bo ona słyszała, że Bell był na targach w Szanghaju i to już na pewno oznacza, że w Chinach sprzedają i testują. Wcale tak nie musi być, firma może sprzedawać w Hong Kongu, gdzie chińskie prawo nie obowiązuje. Tak się składa również, że moja znajoma pracuje przy tworzeniu produktów w Bellu i potwierdza, że nie testują.
UsuńJa że swojej strony polecam kosmetyki illamasqua. Jak ogarnęłam że tyle firm testuje na zwierzętach a ceny takie wysokie to się przeraziłam. Ale właśnie znalazłam alternatywę, polecam spróbować już dostępne w Polsce na www.shapheeris.pl, często są jakieś promocje to można polować :D
OdpowiedzUsuńWitaj, Celia, DaxCosmetics, Perfecta - to jestjedna firma testująca (z tego co wiem)- Rotho Pharma Central.
OdpowiedzUsuńIwostin - Sanofi - testują
Joko Cosmetics,KOlastyna Miraculum - Sarantis (czyżby nie testowali?)
Th Body Shop, to Loreal.
Bell chyba są na chinskim rynku.
Jak się mylę,proszę dać znać.
Dalia i Eveline również są w Chinach.
UsuńWitam serdecznie do firm, które nie testują kosmetyków na zwierzętach można dopisać rosyjska firmę faberlic :)
OdpowiedzUsuńWeryfikowanie marek nietestujących jest niezwykle trudne. Sporo informacji jest na https://logicalharmony.net/ tam lista marek jest naprawdę spora. Jest też świetna grupa na Facebook dzięki której można się sporo dowiedzieć o markach CF.
OdpowiedzUsuńniestety, ale te polskie marki powinnaś bardziej sprawdzać, z tego co wiem to wiele jest niepewnych, bo same nie testują, ale te testy zlecają. prosiłabym o sprawdzenie jeszcze raz. bell na pewno nie jest cf. i powinnaś też dać marki, które nie testują, ale nakeżą do koncernów testujących jak np tarte czy nyx, a poza tym świetna robota!
OdpowiedzUsuńna fejsie jest grupa kosmetyki weganskie/cf i tam mają rzetelne informacje - ja się stamtąd niestety usunęłam, bo atmosfera pozostawiała wiele do życzenia.
z nietestujących polskich marek na pewno Glam Shop Hani Knopińskiej.
OdpowiedzUsuńŚwietna robota!
Z nietestujących, a zagranicznych jest jeszcze Zoeva.
OdpowiedzUsuńZoeva posiada pędzle z naturalnego włosa więc nie zaliczyłabym jej do marek cruelty free
UsuńBardzo dobry wpis! Sama jestem przeciwniczką testowaniu kosmetyków na zwierzętach, dlatego też wykorzystuje mydełka, olejki naturalne. Mam pewność, że nikt wtedy nie cierpi, bo ktoś chce używać "danej marki". Śmiało do tego grona dopisałbym również https://4szpaki.pl/. Cieszę się, że tego typu listy sa publikowane w internecie. Śmiało można sprawdzić i wiedzieć czy warto wspierać powyższy przemysł czy po prostu odpuścić i szukać czegos dalej :)
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki za ten wpis, mam teraz ogólny pogląd na to jakich marek nie kupować :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny artykuł, aczkolwiek PETA jest posądzana o zabijanie zwierząt.
OdpowiedzUsuńAle jak zabiją zwierząt? Pytam bo temat mnie bardzo poruszył. Ja słyszałam że nieraz firmy ich opłacają aby znaleźć się na liście, pomimo że testują.
UsuńŚwietną pracę wykonałas. Dziękuję
Super strona, oby bylo jak najwiecej ludzi bojkotujacych firmy testujace na zwierzetach,po prostu nie kupujac ich. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmarka yoskin nalezy do Dax cosmetics i nie testuje swoich kosmetyków na zwierzętach. Informacje potwierdzona w firmie :)
OdpowiedzUsuńNigdzie nie widziałam informacji aby firma Laura Mercier testował swoje produkty na zwierzętach. Nie ma jej na listach Peta. Poproszę o informację jak jest informację jak jest naprawdę.
OdpowiedzUsuńniestety jest tutaj wiele błędów.
OdpowiedzUsuńto, że ktoś sobie napisze, że nie testują na zwierzętach nie znaczy, że tak jest.