NOWOŚCI WIBO | #WIBOMOOD, PALETY #MYCHOICEWIBO VIVA-A-VIVA & ZMALOWANA
Na kolekcję #WIBOMOOD czekałam z wyjątkową niecierpliwością. Najbardziej interesowała mnie paleta Zmalowanej, ale całość prezentuje się tak pięknie, że zdecydowałam się dodatkowo na paletę Viva-a-Viva, spray wykańczający makijaż, bazę rozświetlającą, nową gąbeczkę i wszystkie rozświetlacze.
WIOSENNE NOWOŚCI WIBO
Wśród wiosennych nowości Wibo mamy dwie kolekcje. Pierwsza to My Choise Wibo, w skład której wchodzą palety Zmalowanej i Viva-a-Viva, pojedyncze włady z tymi samymi cieniami, które znajdują się w paletach oraz dodatkowo rozświetlacz Viva-a-Viva. Druga kolekcja to #WIBOMOOD czyli kosmetyki w pięknych, słodkich, różowych opakowaniach. W tej limitowanej edycji mamy gąbeczkę do makijażu, puder do bakingu, bazę rozświetlającą, spray wykańczający makijaż, który ma nadawać mu rozświetlone wykończenie, lakiery hybrydowe, rozświetlacze oraz dwustronny pędzel. Całość prezentuje się przepięknie i byłoby świetnie gdyby przynajmniej część z tych kosmetyków weszła do stałej oferty.
#WIBOMOOD
W kolekcji #wibomood znalazły się lakiery hybrydowe, rozświetlacze, pięknie połyskujące kremowe cienie, gąbeczka do makijażu, dwustronny pędzel, puder do bakingu, baza rozświetlająca, matowe pomadki oraz spray rozświetlający utrwalający makijaż. Wszystko zamknięte jest w słodkich, pastelowo różowych opakowaniach, które wyglądają niezwykle dziewczęco.
WIBO MOOD HIGHLIGHTING BASE
Baza rozświetlająca ma lekką konsystencję, dobrze się rozsmarowuje i delikatnie wygładza skórę. Rozświetlenie jakie nią uzyskujemy jest subtelne, idealne na co dzień. Minusem jest pojemność opakowania, jest jej jedynie 15ml, więc jeśli Wam się spodoba zróbcie zapas (to kolekcja limitowana).
WIBO MOOD SPARKLING EYESHADOW
Kremowe cienie w małej buteleczce z aplikatorem, do złudzenia przypominające cienie Stila. Na szczęście przypominają je nie tylko opakowaniem, ale i efektem. Cienie są niesamowicie połyskujące, z mnóstwem odbijających światło drobinek. Pięknie uzupełniają makijaż oczu. Cienie Wibo zastygają na skórze i dzięki temu bardzo dobrze się utrzymują.
WIBO MOOD SPICY MATTE
Pomadki Wibo Mood Spicy Matte mają lekką konsystencję, nie są wyczuwalne na ustach i długo się utrzymują. Dostępne są w czterech ładnych, nudziakowych kolorach. Ich minusem jest niewygodny, mało precyzyjny aplikator.
WIBO MOOD LOOSE POWDER
Przechodzimy do moich ulubionych kosmetyków z tej kolekcji! Puder Wibo inspirowany jest pudrami Huda Beauty. Dobrze utrwala i matowi makijaż, nie pozostawia płaskiego matowego wykończenia, ale sprawia, że skóra jest satynowa i wygląda bardzo naturalnie. Puder sprawia, że skóra wygląda lepiej, jest wygładzona, a pory są mniej widoczne.
WIBO MOOD GLOW BABE SPRAY
Świetny spray do rozświetlania makijażu! Sprawia, że skóra nabiera zdrowego, wewnętrznego blasku. To bardzo naturalny efekt. Dodatkowo mgiełka dobrze scala makijaż i sprawia, że wygląda on mniej pudrowo.
WIBO MOOD SHIMMER
I rozświetlacze! W kolekcji #wibomood znalazły się dwa nowe rozświetlacze: Delicious Toffy i Sweet Candy. Delicious Toffy to złoty, cieplejszy odcień, z kolei Sweet Candy wpada w różowe tony i jest chłodniejszy. Oba są dość subtelne, delikatne. Sprawdzą się do codziennych makijaży.
MY CHOISE WIBO
Kolekcja My Choise Wibo to dwie palety cieni stworzone przez znane Youtuberki: Zmalowaną i Viva-a-Viva. Możemy kupić palety już złożone, albo wybrać dowolnie wkłady stworzone przez nie: do wyboru mamy siedem podwójnych wkładów z cieniami i dwa rozświetlacze. Cienie są dobrze napigmentowane i dobrze się z nimi pracuje. Maty są bardzo aksamitne i pięknie się blendują, a cienie foliowe mają intensywny blask i świetnie odbijają światło. Wszystkie cienie dobrze się ze sobą łączą.
MY CHOISE WIBO ZMALOWANA
Paleta Zmalowanej to trzy podwójne wkłady z cieniami do oczu i rozświetlacz. Kolorystyka palety wydaje się bardzo przemyślana, można zrobić nią spójny makijaż używając wszystkich kolorów. W palecie znalazły się dwa odcienie niebieskiego, o foliowym wykończeniu, dwa odcienie zieleni (o wykończeniu foliowym i matowym) oraz dwa matowe cienie w ciepłym odcieniu pomarańczu i żółci. Rozświetlacz Zmalowanej jest szampański, piękny, ale dość subtelny.
MY CHOISE WIBO VIVA-A-VIVA
Paleta Viva-a-Viva wydaje się bardziej chaotyczna. Znalazło się w niej pięć cieni matowych i trzy foliowe. Są tu dwa odcienie brązu, fiolet, żółty, pomarańcz, foliowe złoto, przełamana biel i opalizujący na różowo brąz. Można nią wykonać zarówno ciepły jak i całkowicie chłodny makijaż. Viva-a-Viva stworzyła też rozświetlacz, który możemy kupić osobno. Rozświetlacz Ethernal Viva-a-Viva jest intensywniejszy od rozświetlacza Zmalowanej.
Najmniej z obu kolekcji spodobała mi się paleta Viva-a-Viva, ale nadal jest to dobra paleta. Ze wszystkimi cieniami dobrze się pracuje, rozświetlacze są przepiękne, a największe wrażenie zrobiły na mnie baza rozświetlająca, spray utrwalający makijaż i puder z kolekcji #wibomood. Są świetne i warto na nie polować w Rossmannie!
A co Wam spodobało się najbardziej?
Kolory w paletkach bardzo mi sie podobaja, ale najbardziej mnie kusza te plynne cienie :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba wszystko.
OdpowiedzUsuńCudna paleta! Mozna sie takimi kolorkami oj pobaiwć :3
OdpowiedzUsuńPrzypadkiem upolowałam obie paletki i na razie użyłam tej od Zmalowanej, jestem zadowolona jak na pierwsze wrażenie :D
OdpowiedzUsuńCienie niczym Stila również zakupiłam, piękne są ale zobaczymy jak się będą sprawować na powiekach :D
Świetny post :D
Zapraszam na --> Mój Blog
oraz Fanpage
Paleta Zmalowanej jest super :) Już kilka razy jej używałam i pracuje się z nią bardzo dobrze, porównywalnie nawet do droższych palet :)
UsuńWyglądają bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńFajne te kosmetyki, myślę o kupieniu dla żony! Fajny prezencik!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym cieniu metalicznym od Wibo, wybrałam nr 1 i jest piękny! Tak jak napisałaś świetnie się utrzymuje :)
OdpowiedzUsuńPowtarzasz ciągle ten sam błąd. Nazwa to MY CHOICE, słowo choise nie istnieje, zresztą wiadomo, że chodzi o własny wybór, bo można wybierać, co chcemy mieć w paletkach.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest literówka :) Z angielskiego jestem "noga" :) Mam nadzieję, że nie przeszkadza to w odbiorze kosmetyków ;) Pozdrawiam.
Usuń