SESDERMA C-VIT LIPOSOMOWE SERUM ROZJAŚNIAJĄCE CERĘ
Kosmetyki Sesderma miałam okazję poznać kilka miesięcy temu i od razu się w nich zakochałam. Dlatego byłam przeszczęśliwa, kiedy w jednym z ostatnich pudełek Goldenbox, znalazł się zestaw Cellular Repair (o którym opowiem Wam innym razem) oraz, jako dodatek dla blogerek recenzujących boxy, serum liposomowe Sesderma C-Vit.
SESDERMA SERUM C-VIT
Mam obsesję na punkcie jednolitego kolorytu cery oraz jej intensywnego nawilżenia. Moja skóra po ciąży jest mieszana, kapryśna i często odwodniona, a dodatkowym problemem są właśnie pojawiające się od czasu do czasu przebarwienia. Jakiś czas temu pokazywałam Wam już serię kosmetyków, która pomagała mi wyrównać koloryt. Z przyjemnością jednak przetestowałam nowe serum i jestem zadowolona z efektów, dlatego chce je Wam pokazać. Jeśli macie problem z przebarwieniami na skórze, powinnyście je przetestować!
Serum Sesdema C-Vit zamknięte jest w prostej ciemnej buteleczce z aplikatorem w formie pipety. W buteleczce jest 30 ml produktu, który musimy zużyć w ciągu 12 miesięcy od otwarcia. Serum w sklepach internetowych kosztuje około 160 złotych. Aplikowanie serum pipetą jest wygodne, możecie nakładać je nią bezpośrednio na skórę twarzy, albo potrzebną ilość wylać sobie na środek dłoni i dopiero wtedy wmasować je w skórę. Aplikator nabiera dobrą ilość kosmetyku, nie rozlewa go naokoło. Buteleczka szczelnie się zamyka i serum nawet przewożone np. w torebce nie rozleje się.
DLA KOGO SERUM SESDERMA C-VIT?
U kogo sprawdzi się serum Sesderma? Przede wszystkim u osób z cerą suchą lub normalną, z oznakami zmęczenia i pojawiającymi się pierwszymi zmarszczkami, oraz u osób, które mają problem z przebarwieniami. Serum ma lekką konsystencję i bardzo przyjemny, odrobinę słodki zapach, który mi kojarzy się z tabletkami z witaminą C dla dzieci. Jego kolor jest mleczno-żółty. Serum jest lejące, dlatego aplikator w formie pipety jak najbardziej się sprawdza.
Serum Sesderma C-Vit ma pomagać spłycić pierwsze zmarszczki, usuwać oznaki zmęczenia oraz przywracać skórze świeżość i blask. Z dwoma ostatnimi obietnicami mogę się zgodzić w stu procentach, trochę ciężej mi ocenić czy rzeczywiście spłyca zmarszczki, ale mam nadzieję, że tak. Na pewno po jego użyciu czuć dodatkową dawkę nawilżenia, skóra jest napięta, miła w dotyku, gładka. Serum pozostawia na skórze delikatnie tłusty film, jednak nakładamy je pod krem więc nie jest to duży problem. Po nałożeniu kremu nawilżającego nic nie jest już wyczuwalne. Po kilku dniach regularnego stosowania serum, połączonego z dokładnym oczyszczaniem skóry i mocnym jej nawilżaniem bogatszymi kremami, skóra jest miękka, gładka i bardziej świetlista. Serum używam w połączeniu z innymi kosmetykami, o których Wam niedługo opowiem, chcąc doprowadzić moją cerę do efektu Glass Skin, którym zachwycają się Koreanki. O efekcie Glass Skin opowiadałam Wam już kilka dni temu.
We wpisie możecie obejrzeć także tutorial z makijażem Glass Skin. ➥GLASS SKIN
CO INNOWACYJNEGO JEST W SERUM SESDERMA C-VIT?
W serum zastosowana została najbardziej stabilna postać witaminy C (3-O-etylowy kwas askorbinowy). Taka postać witaminy C, dzięki zastosowaniu nanotechnologii, jest odporna na utlenianie i dociera do najgłębszych warstw naskórka. W składzie znajdziemy także wyciąg z miłorzębu dwuklapowego (ginkgo biloba), który poprawia napięcie skóry, intensywnie nawilżający kwas hialuronowy oraz wyciąg z morwy białej.
Witamina C bierze udział w ogromnej ilości procesów zachodzących w organizmie, dlatego jest jednym z najpopularniejszych składników stosowanych w kosmetyce. Witamina C wykazuje silne działanie przeciwutleniające, dzięki temu spowalnia procesy starzenia się skóry. Chroni także skórę przed promieniowaniem UV oraz naprawia drobne uszkodzenia posłoneczne. Dzięki swoim właściwościom, hamującym wytwarzanie pigmentu w skórze, korzystnie wpływa na walkę z przebarwieniami i rozjaśnia skórę. Warto pamiętać, że serum z witaminą C najlepiej zużyć w ciągu 3-4 miesięcy od otwarcia, po tym czasie może okazać się, że serum straciło swoje właściwości. Witamina C jest jednym z najmniej stabilnych składników w kosmetykach, jednak dzięki jej właściwościom i delikatnemu działaniu warto zawsze mieć ją na swojej półce (najlepiej w postaci właśnie serum) i włączyć do codziennej pielęgnacji.
Serum nakładam codziennie rano i wieczorem. Świetnie sprawdza się u mnie jako uzupełnienie codziennej pielęgnacji. Cera jest dobrze nawilżona, napięta, gładka, a co najważniejsze, ma jednolity koloryt i nawet bez makijażu wygląda dobrze. Na moim blogu już kiedyś mogłyście przeczytać o innym serum z witaminą C, jeśli chcecie porównać oba produkty, zapraszam na recenzję ➥serum Synchrovit C.
Znacie kosmetyki Sesderma?
Lubię to serum łądnie pachnie całkiem dobrze nawilża i tyle :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie pozanalam tej marki ale to serum bardzo mnie zaciekawilo :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tego serum i byłam całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuń