Polecane posty

Yves Saint Laurent Touche Eclat - korektor rozświetlający czy rozświetlacz w pisaku?

 

Yves Saint Laurent Touche Eclat

Yves Saint Laurent Touche Eclat - korektor rozświetlający czy rozświetlacz w pisaku? 

Masz problem z podkrążonymi oczami i widocznymi zmarszczkami mimicznymi? Wystarczy kilka pociągnięć tą magiczną różdżką! Korektor rozświetlający od Yves Saint Laurent to jeden z najbardziej kultowych produktów tej marki. Z kimkolwiek o nim rozmawiam, słyszę same zachwyty. Dlatego kiedy dostałam propozycję przetestowania go na własnej skórze, nie zastanawiałam się ani przez chwilę. Chcesz wiedzieć, czy warto go kupić? 

Korektor rozświetlający Touche Eclat YSL 

Według opisu YSL jest to korektor rozświetlający. Do niedawna dostępny był w dwóch lub trzech kolorach, aktualnie na stronie Sephory widzę sześć odcieni. Z założenia jest to korektor rozświetlający, o bardzo małym kryciu. Jest on dostępny w bardzo jasnych odcieniach, co sprawia, że dla ciemniejszych karnacji nie znajdziemy wśród nich dobrego koloru. Jednak jego formuła jest taka, że przy ciemniejszych karnacjach świetnie może się sprawdzić właśnie jako kremowy rozświetlacz. Dlatego nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy to rozświetlacz, czy korektor. To takie "2 w 1". 

Konsystencja tego produktu jest średnio gęsta i lekko tłusta. Mimo to touche éclat nie zbiera się w zmarszczkach. Zamiast tego optycznie je wygładza, sprawiając, że stają się o wiele mniej widoczne. 

 


Czy opakowanie jest wygodne? 

Opakowanie korektora YSL Touche Eclat to pisak. Na górze jest pędzelek, przez który wydobywa się korektor, a na dole mechanizm, który trzeba nacisnąć, żeby produkt wyszedł na aplikator. Takie rozwiązanie jest wygodne, jeśli malujesz tylko siebie. Jeśli jednak jesteś makijażystką i planujesz używać tego korektora na klientkach, pamiętaj, aby nie używać aplikatora bezpośrednio na skórę. Taka forma korektora jest wygodna do używania na sobie, jednak mało higieniczna.

Pisak jest złoty, mocno błyszczący. Prezentuje się pięknie, bardzo elegancko. 

 



 

Jaki efekt daje korektor YSL Touche Eclat? 

Korektor ma kremową, lekko tłustą formułę, która idealnie stapia się ze skórą. Dzięki temu makijaż wygląda bardzo naturalnie. Jest to produkt rozświetlający, który odbija światło w taki sposób, że cera wygląda na gładszą, cienie pod okiem stają się mniej widoczne. Korektor szybko usuwa wszystkie oznaki zmęczenia. To rzeczywiście działa, chociaż początkowo w to nie wierzyłam! 

Lekka konsystencja tego produktu sprawia, że można łatwo dodać go do mocniej kryjącego produktu i jeszcze mocniej ukryć niedoskonałości, jednocześnie korzystając z efektu rozświetlenia, jaki zapewnia YSL. Wystarczy nałożyć odrobinę korektora pod oczy i na zmarszczki, aby cieszyć się efektem odmładzającego makijażu, którego moc doceni każdy. Korektor sprawdzi się przy każdym typie skóry, jednak w przypadku cery dojrzałej robi cuda. 

Jeśli szukasz produktu, który zapewni młodszy i bardziej wypoczęty wygląd skóry, musisz wypróbować korektor YSL Touche Eclet. Jeszcze nie znalazłam dla niego dobrego zamiennika. 

 

Komentarze

instagram @agatawelpa