ULUBIONE WE WRZEŚNIU
Wrzesień minął mi równie szybko jak sierpień i ani się obejrzałam, zaczął się październik. We wrześniu miałam okazję przetestować kilka gorących, jesiennych nowości i niektóre pokażę Wam w tym wpisie. Jesteście ciekawe jakich kosmetyków nadużywałam we wrześniu?
GLAMGLOW MEGA ILLUMINATOIN MOISTURIZER
Czyli rozświetlające kremy/ bazy pod makijaż. U mnie jest to zestaw trzech rozświetlających baz w wersji mini. Nie mam ulubionego odcienia, każdy z trzech kolorów świetnie rozświetla cerę i daje perfekcyjną bazę pod świetlisty makijaż twarzy. Wszystkie trzy wersje kolorystyczne, oprócz cudnego rozświetlenia, przyjemnie nawilżają skórę i cudownie pachną, a ten zapach wyczuwalny jest jeszcze przez kilka godzin.
SOSU THE ULTIMATE TRIO
Mimo, że nie jestem fanką bronzera z tej palety, całość bardzo często była przeze mnie używana, a efekt który daje ta paleta bardzo mi się podoba. Bronzer jest dla mnie odrobinę za ciepły, ale i tak najczęściej sięgam po niego robiąc szybki makijaż. Puder ładnie rozjaśnia okolicę pod oczami, a rozświetlacz to cudo! Wygląda na skórze niesamowicie elegancko i nadaje pięknego, codziennego rozświetlenia.
HUDA BEAUTY ROSE GOLD
Już kilka razy pokazywałam Wam tą paletę, ale to we wrześniu biłam rekordy używania jej. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane, mają śliczne kolory a całość jest tak skomponowana, że można nią zrobić zarówno makijaż wieczorowy jak i dzienny. Największa miłość to cienie foliowe! Cudo!
ZOBACZ TEŻ ➥ Huda Beauty Rose Gold Edition Remastered
ZOBACZ TEŻ ➥ Huda Beauty Rose Gold Edition Remastered
FENTY BEAUTY STUNNA LIP PAINT
Matowa pomadka Stunna Lip Paint od Rihanny nie jest może najtrwalsza na świecie. Na ustach utrzymuje się kilka godzin, o ile nie zafundujemy sobie bardzo tłustego posiłku. Jednak jej największy plus to bardzo twarzowy, uniwersalny odcień czerwieni, który będzie pasował większości kobiet oraz komfort noszenia na ustach. Ta pomadka jest praktycznie nie wyczuwalna przez cały dzień.
JESSUP PĘDZLE DO MAKIJAŻU
O pędzlach Jessup od dawna słyszałam same dobre opinie, jednak jakoś je omijałam. Kiedy ostatnio na Aliexpress była na nie promocja, w końcu zdecydowałam się je zamówić i nie żałuję. Ich jakość jest zbliżona do Zoevy, chociaż nie są tak dopracowane (gdzieniegdzie wystawały pojedyncze włoski, które musiałam sama dociąć), ale za to ich cena jest o wiele niższa.
U mnie to już wszyscy ulubieńcy września. A po jakie kosmetyki Wy sięgałyście najczęściej?
U mnie to już wszyscy ulubieńcy września. A po jakie kosmetyki Wy sięgałyście najczęściej?
Ah ta czerwień!
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowalas mnie GlamGlow, u mnie ostatnio wolniej z nowosciami, oszczedzam sily na po przeprowadzce ;)
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście widać że poużywałaś tej Hudy :). Ciekawa jestem jak ogromna jest Twoja kolekcja kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńOgromna ;D
Usuńta czerwien jest piekna! ale wiem, ze bymm po nia nie siegala, bo nie lubie sie w tym kolorze.. :P
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś nie lubiłam czerwieni, ale kiedy znalazłam idealną dla siebie zmieniłam zdanie i teraz mam pełno czerwonych pomadek :D
Usuńdawno nie pisałam o ulubieńcach miesiąca, chyba muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuń