ANASTASIA BEVERLY HILLS W POLSCE! | PREMIERA SEPHORA
Anastasia Beverly Hills nareszcie w Polsce! To najlepszy moment żeby porozmawiać o tym, które kosmetyki, najbardziej pożądanej w internecie marki, po prostu trzeba mieć. Premiera kosmetyków ABH w Polskiej Sephorze dokładnie jutro. Jeszcze nie macie gotowej listy zakupów? Najwyższy czas ją przygotować.
Kosmetyki Anastasia Beverly Hills największą sławę zyskały na Instagramie. Marka dostępna jest na rynku od kilku lat, a swoją popularność zyskała dzięki dobrej jakości produktom do brwi i konturowania twarzy. Jako maniaczka makijażu brwi, nie mogłam nie wypróbować ich pomady.
W mojej toaletce jest tylko kilka kosmetyków Anastasia Beverly Hills. To dlatego, że nie są to tanie kosmetyki, a jeśli chodzi o droższe marki lubię najpierw obejrzeć produkt na żywo i dopiero wtedy zadecydować czy jest mi potrzebny i czy jest wart swojej ceny. W sklepach internetowych w których dostępne są kosmetyki ABH ceny są zwykle mocno zawyżone, a przesyłka ze stanów to dodatkowy koszt. Z tego powodu w moich zbiorach znalazły się podstawowe kosmetyki od Anastasii: kremowa paleta do konturowania (tak, ta którą pokazywałam Wam ➥ we wpisie z bublami), pomada do brwi, matowe pomadki w płynie i zestaw czterech matowych mini pomadek w klasycznej formie.
Kremowa paleta do konturowania jest najlepszym dowodem na to, że drogich kosmetyków nie powinno się kupować w ciemno, przez internet. Początkowo byłam nią zachwycona. W końcu tak długo chciałam ją mieć! Jednak czym dłużej jej używałam, poznawałam ją coraz lepiej, a mój początkowy zachwyt słabł, aż w końcu całkiem się ulotnił. Jedynym plusem tej palety był kremowy rozświetlacz "Lustre", ale i po niego nie zawsze chciało mi się sięgać. Z resztą nie był na tyle wyjątkowy, aby nie dało się go niczym zastąpić. Kremowe produkty do konturowania wydawały mi się tępe, nieładnie się rozcierały i nie dawały takiego efektu "wow" jakiego spodziewałabym się wydając 260 złotych na paletę do konturowania.
Na szczęście paleta do konturowania to jedyny kosmetyk ABH, który dla mnie okazał się bublem i teraz przejdziemy do tych, które polubiłam i z czystym sumieniem mogę Wam polecić.
Pomada do brwi Anastasia Beverly Hills to kosmetyk z którego zakupem bardzo długo zwlekałam. Miałam wrażenie, że nie potrzebuję tej konkretnej pomady i, że mogę zastąpić ją inną, łatwiej dostępną (np. Inglot). W końcu jednak moja ciekawość zwyciężyła i postanowiłam przetestować najsłynniejszą pomadę na świecie. Bardzo się cieszę, że pomada ABH okazała się dla mnie strzałem w dziesiątkę. Jej konsystencja jest masełkowata, używam jej od początku tego roku a pomada ani trochę nie wyschła. Łatwo nabiera się na pędzel i gładziutko sunie po skórze.
Efekt jaki nią uzyskamy jest intensywny, brwi są mocno zdefiniowane. Dla niektórych może to być minus, ale ja uwielbiam mocne brwi. Pomada jest wodoodporna i kiedy już zaschnie na skórze, jest praktycznie nie do ruszenia. Nie straszny jej pot, deszcz, przetrwa wizytę na siłowni i basenie.
ZOBACZ TEŻ ➥ Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade
W mojej skromnej kolekcji mam dwie płynne pomadki ABH: kultową już Dusty Rose i przepiękną Veronicę. Matowe pomadki Anastasia Beverly Hills są bardzo komfortowe w noszeniu. Nie będę Was oszukiwać, że nie wysuszają ust, ale jeśli to robią, to w bardzo małym stopniu. Dbając o usta, tak jak zawsze (balsam, peeling), nie zauważyłam żadnego pogorszenia ich stanu. Pomadki są prawie niewyczuwalne na ustach, nie odbijają się na szklance i tak łatwo nie ścierają. Nie znikają z ust kiedy pijemy. Rozpuszczą się tylko kiedy jemy tłuste potrawy.
Pomadki w sztyfcie są odrobinę mniej trwałe, ale nadal bardziej trwałe od innych klasycznych pomadek, których używałam. Nie pamiętam od kiedy używam już tylko zastygających pomadek w płynie, ale po bardzo długiej przerwie dałam szansę klasycznym pomadką od ABH. Pomadki Matte Lipstick mają matowo satynowe wykończenie. Początkowo wydają się lekko tępe, ale kiedy lekko rozgrzeją się ciepłem ust, gładko po nich suną. Mają bardzo mocny pigment więc aby uzyskać pełne krycie wystarczy jedna warstwa pomadki.
Kolory w zestawie Pinks & Berries fantastycznie się uzupełniają. Najpiękniej wyglądają na ustach jeśli nałożymy dwa odcienie, kolory pięknie się przenikają i dają ciekawy efekt. Jeśli przetrzemy usta, pomadka rozmaże się, więc trzeba uważać bardziej, niż mając na ustach zastygającą pomadkę. Mimo przyzwyczajenia do pomadek zastygających polubiłam się z tym setem.
ZOBACZ TEŻ ➥ Anastasia Beverly Hills Dusty Rose (+ tańsze zamienniki!)
Paleta cieni Modern Renaissance to najbardziej pożądany kosmetyk marki. U mnie paleta pojawiła się... Dopiero w tym tygodniu. Dostałam ją od męża na pierwszą rocznicę ślubu i nie mogłabym wymarzyć sobie lepszego prezentu. Cienie ABH są bardzo miękkie, lekko pylą, nie są suche i niesamowicie łatwo się blendują. Cienie łączą się ze sobą praktycznie bez żadnego wysiłku z naszej strony i tak samo rozblendowują się do pięknej chmurki koloru. Pigmentacja jest bardzo mocna, ale po palecie za 220 złotych nie spodziewałam się niczego innego.
Kosmetyki Anastasia Beverly Hills charakteryzują się wysoką jakością i pięknymi kolorami oraz wykończeniami, które zawsze są zgodne z aktualnymi trendami. Ich opakowania zawsze są eleganckie i piękne, chociaż czasami (jak w przypadku palety Modern Renaissance) niekoniecznie praktyczne. Warto mieć w swoich zbiorach chociaż jedną rzecz tak rozchwytywanej marki.
Co planujecie kupić po premierze Anastasia Beverly Hills w Polskiej Sephorze? Co polecacie od ABH?
ANASTASIA BEVERLY HILLS
Kosmetyki Anastasia Beverly Hills największą sławę zyskały na Instagramie. Marka dostępna jest na rynku od kilku lat, a swoją popularność zyskała dzięki dobrej jakości produktom do brwi i konturowania twarzy. Jako maniaczka makijażu brwi, nie mogłam nie wypróbować ich pomady.
W mojej toaletce jest tylko kilka kosmetyków Anastasia Beverly Hills. To dlatego, że nie są to tanie kosmetyki, a jeśli chodzi o droższe marki lubię najpierw obejrzeć produkt na żywo i dopiero wtedy zadecydować czy jest mi potrzebny i czy jest wart swojej ceny. W sklepach internetowych w których dostępne są kosmetyki ABH ceny są zwykle mocno zawyżone, a przesyłka ze stanów to dodatkowy koszt. Z tego powodu w moich zbiorach znalazły się podstawowe kosmetyki od Anastasii: kremowa paleta do konturowania (tak, ta którą pokazywałam Wam ➥ we wpisie z bublami), pomada do brwi, matowe pomadki w płynie i zestaw czterech matowych mini pomadek w klasycznej formie.
ABH CREAM CONTOUR KIT "FAIR"
Kremowa paleta do konturowania jest najlepszym dowodem na to, że drogich kosmetyków nie powinno się kupować w ciemno, przez internet. Początkowo byłam nią zachwycona. W końcu tak długo chciałam ją mieć! Jednak czym dłużej jej używałam, poznawałam ją coraz lepiej, a mój początkowy zachwyt słabł, aż w końcu całkiem się ulotnił. Jedynym plusem tej palety był kremowy rozświetlacz "Lustre", ale i po niego nie zawsze chciało mi się sięgać. Z resztą nie był na tyle wyjątkowy, aby nie dało się go niczym zastąpić. Kremowe produkty do konturowania wydawały mi się tępe, nieładnie się rozcierały i nie dawały takiego efektu "wow" jakiego spodziewałabym się wydając 260 złotych na paletę do konturowania.
Na szczęście paleta do konturowania to jedyny kosmetyk ABH, który dla mnie okazał się bublem i teraz przejdziemy do tych, które polubiłam i z czystym sumieniem mogę Wam polecić.
ABH DIPBROW POMADE
Pomada do brwi Anastasia Beverly Hills to kosmetyk z którego zakupem bardzo długo zwlekałam. Miałam wrażenie, że nie potrzebuję tej konkretnej pomady i, że mogę zastąpić ją inną, łatwiej dostępną (np. Inglot). W końcu jednak moja ciekawość zwyciężyła i postanowiłam przetestować najsłynniejszą pomadę na świecie. Bardzo się cieszę, że pomada ABH okazała się dla mnie strzałem w dziesiątkę. Jej konsystencja jest masełkowata, używam jej od początku tego roku a pomada ani trochę nie wyschła. Łatwo nabiera się na pędzel i gładziutko sunie po skórze.
Efekt jaki nią uzyskamy jest intensywny, brwi są mocno zdefiniowane. Dla niektórych może to być minus, ale ja uwielbiam mocne brwi. Pomada jest wodoodporna i kiedy już zaschnie na skórze, jest praktycznie nie do ruszenia. Nie straszny jej pot, deszcz, przetrwa wizytę na siłowni i basenie.
ZOBACZ TEŻ ➥ Anastasia Beverly Hills Dipbrow Pomade
ABH LIQUID LIPSTICK
W mojej skromnej kolekcji mam dwie płynne pomadki ABH: kultową już Dusty Rose i przepiękną Veronicę. Matowe pomadki Anastasia Beverly Hills są bardzo komfortowe w noszeniu. Nie będę Was oszukiwać, że nie wysuszają ust, ale jeśli to robią, to w bardzo małym stopniu. Dbając o usta, tak jak zawsze (balsam, peeling), nie zauważyłam żadnego pogorszenia ich stanu. Pomadki są prawie niewyczuwalne na ustach, nie odbijają się na szklance i tak łatwo nie ścierają. Nie znikają z ust kiedy pijemy. Rozpuszczą się tylko kiedy jemy tłuste potrawy.
ABH MATTE LIPSTICK SET
Pomadki w sztyfcie są odrobinę mniej trwałe, ale nadal bardziej trwałe od innych klasycznych pomadek, których używałam. Nie pamiętam od kiedy używam już tylko zastygających pomadek w płynie, ale po bardzo długiej przerwie dałam szansę klasycznym pomadką od ABH. Pomadki Matte Lipstick mają matowo satynowe wykończenie. Początkowo wydają się lekko tępe, ale kiedy lekko rozgrzeją się ciepłem ust, gładko po nich suną. Mają bardzo mocny pigment więc aby uzyskać pełne krycie wystarczy jedna warstwa pomadki.
Kolory w zestawie Pinks & Berries fantastycznie się uzupełniają. Najpiękniej wyglądają na ustach jeśli nałożymy dwa odcienie, kolory pięknie się przenikają i dają ciekawy efekt. Jeśli przetrzemy usta, pomadka rozmaże się, więc trzeba uważać bardziej, niż mając na ustach zastygającą pomadkę. Mimo przyzwyczajenia do pomadek zastygających polubiłam się z tym setem.
ZOBACZ TEŻ ➥ Anastasia Beverly Hills Dusty Rose (+ tańsze zamienniki!)
ABH MODERN RENAISSANCE
Paleta cieni Modern Renaissance to najbardziej pożądany kosmetyk marki. U mnie paleta pojawiła się... Dopiero w tym tygodniu. Dostałam ją od męża na pierwszą rocznicę ślubu i nie mogłabym wymarzyć sobie lepszego prezentu. Cienie ABH są bardzo miękkie, lekko pylą, nie są suche i niesamowicie łatwo się blendują. Cienie łączą się ze sobą praktycznie bez żadnego wysiłku z naszej strony i tak samo rozblendowują się do pięknej chmurki koloru. Pigmentacja jest bardzo mocna, ale po palecie za 220 złotych nie spodziewałam się niczego innego.
Kosmetyki Anastasia Beverly Hills charakteryzują się wysoką jakością i pięknymi kolorami oraz wykończeniami, które zawsze są zgodne z aktualnymi trendami. Ich opakowania zawsze są eleganckie i piękne, chociaż czasami (jak w przypadku palety Modern Renaissance) niekoniecznie praktyczne. Warto mieć w swoich zbiorach chociaż jedną rzecz tak rozchwytywanej marki.
Co planujecie kupić po premierze Anastasia Beverly Hills w Polskiej Sephorze? Co polecacie od ABH?
NIe kojarze, ale pomadki cudownie sie prezentują!
OdpowiedzUsuńPaletki cieni wychodzą w całkiem niezłej cenie. Porównując je do innych sklepów online, to bajka :)
OdpowiedzUsuńPaleta piękna i te cudne kolory pomadek .
OdpowiedzUsuńDusty Rose to totalnie mój kolor :D
OdpowiedzUsuńJest przepiękny! Bardzo polecam :)
UsuńSzkoda tylko, że z takim opóźnieniem wchodzą do Polski :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że w ogóle weszły :D
UsuńTo swietna wiadomosc, u mnie tez zawita do Sephorki ;)
OdpowiedzUsuńja chce Soft Glam! piekna jest ta paleta:)
OdpowiedzUsuń