KLAPP COSMETICS: KREM NA DZIEŃ SILC CODE & KOSMETYKI DO CIAŁA JAPONIA ZIELONA HERBATA
Znacie markę KLAPP Cosmetics? Muszę przyznać, że ja do niedawna wcale o niej nie słyszałam, a ich kosmetyki są warte uwagi. Jeśli macie skórę suchą lub dojrzałą, wymagającą sporej dawki nawilżenia, musicie poznać ich krem Day Cream Silk Code!
KLAPP COSMETICS
KLAPP Cosmetics to niemiecka marka, którą założył Gerhard Klapp, specjalista w dziedzinie beauty&wellness. Marka istnieje od 1980 roku, zabiegi z wykorzystaniem ich produktów dostępne są w wielu hotelach i salonach kosmetycznych na całym świecie. KLAPP to specjalistyczne zabiegi, które odnajdziecie w salonach także w Polsce, a także kosmetyki, które nie są szeroko dostępne, ale zapowiadają się bardzo ciekawie. Dla mnie to całkowita nowość, nigdy wcześniej nie słyszałam o tej marce. Żeby przetestować jej możliwości, sprawdziłam trzy produkty: peeling do ciała, masło do ciała i krem na dzień do twarzy.
PEELING DO CIAŁA JAPONIA (75 PLN)
O tym jak ważny jest peeling w pielęgnacji ciała i twarzy chyba nie muszę nikomu przypominać? Regularne usuwanie martwego naskórka może przynieść nam tylko korzyści, warto więc o nim pamiętać. Peeling do ciała KLAPP Cosmetics Japonia przeznaczony jest do pielęgnacji każdego rodzaju skóry. W jego składzie znajdziemy masło shea i olejek z pestek winogron, które głęboko nawilżają i regenerują naskórek, oraz cukier.
Peeling KLAPP Cosmetics ma ciekawą, galaretkowatą konsystencję. Jest bardzo drobniutki więc masaż nim jest delikatny i o wiele przyjemniejszy niż gruboziarnistymi peelingami. Skóra po jego użyciu jest widocznie bardziej gładka, natłuszczona i miękka. Peeling pobudza mikrokrążenie, dzięki temu zapewnia odpowiednie odżywienie i dotlenienie komórek skóry. Używanie peelingu bardzo uprzyjemnia jego zapach, który (nigdy nie byłam w Japonii) kojarzy mi się właśnie z moim wyobrażeniem o Japonii. Jego odrobinę słodki, herbaciany, świeży i rześki.
Peeling zamknięty jest w plastikowym, zakręcanym słoiczku. Jego cena to 75 złotych, a w słoiczku mieści się 200 g produktu. Znajdziecie go na stronie ➥Spa Concept Japonia Cukrowy Peeling do ciała.
MASŁO DO CIAŁA JAPONIA (78 PLN)
Kolejnym elementem pielęgnacji ciała, kiedy już użyjemy peelingu, jest masło do ciała. Każdy kto mnie zna, wie, że nie jestem fanką balsamów do ciała. Zwykle nie pamiętam o nich. A zimą, nawet jeśli pamiętam, świadomie pomijam ten element pielęgnacji, chcąc po kąpieli szybko wskoczyć w ciepłą piżamkę. Testując masło do ciała KLAPP Cosmetics odrobinę przekonałam się do nawilżania ciała. Wszystko dzięki niesamowicie przyjemnej konsystencji tego masła i pięknemu zapachowi.
Masło do ciała KLAPP jest gęste, ale łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania. Pozostawia skórę gładszą, aksamitną, a uczucie nawilżenia utrzymuje się bardzo długo. Masło z serii Japonia przeznaczone jest do pielęgnacji skóry suchej, potrzebującej mocnej regeneracji. W jego składzie znajdziemy masło shea, olejek z pestek winogron, kwas hialuronowy oraz witaminy C i E. Zapach, tak samo jak w przypadku peelingu, jest herbaciany, świeży i delikatnie słodki. Masło do ciała KLAPP kosztuje 78 złotych, a w zakręcanym słoiczku znajduje się 200 ml produktu. Znajdziecie je na stronie ➥Spa Concept Japonia Masło do ciała
Masło do ciała KLAPP jest gęste, ale łatwo się rozsmarowuje i szybko wchłania. Pozostawia skórę gładszą, aksamitną, a uczucie nawilżenia utrzymuje się bardzo długo. Masło z serii Japonia przeznaczone jest do pielęgnacji skóry suchej, potrzebującej mocnej regeneracji. W jego składzie znajdziemy masło shea, olejek z pestek winogron, kwas hialuronowy oraz witaminy C i E. Zapach, tak samo jak w przypadku peelingu, jest herbaciany, świeży i delikatnie słodki. Masło do ciała KLAPP kosztuje 78 złotych, a w zakręcanym słoiczku znajduje się 200 ml produktu. Znajdziecie je na stronie ➥Spa Concept Japonia Masło do ciała
KREM ANTI AGING DAY CREAM SILK CODE (380 PLN)
Krem na dzień otrzymujemy zamknięty w eleganckim, białym kartoniku. W środku kryje się zakręcany słoiczek, w nietypowym, ozdobnym kształcie "łezki". Słoiczek kremu jest srebrno-biały i, jak na opakowanie w tak zaskakującym kształcie, prezentuje się całkiem ładnie. W pudełeczku znajdujemy także szpatułkę do nabierania kremu. To świetne rozwiązanie, które widuje przede wszystkim u droższych marek, dzięki któremu nie wkładamy palców do opakowania, a więc (o ile szpatułkę utrzymujemy w czystości) nie dostają się tam bakterie.
Krem jest biały, ma gęstą, tłustawą konsystencję. Nałożony na twarz pozostawia delikatnie tłusty film i dość długo się wchłania. Moja skóra jest sucha i większość kremów "pije" w zastraszającym tempie, a ten jest na tyle tłusty, że nie znika z niej od razu. Z jednej strony to plus, o wiele dłużej czuje nawilżenie skóry. Jednak kiedy chcę szybko po pielęgnacji nałożyć makijaż, okazuje się, że krem KLAPP jest pod makijaż zbyt ciężki i tłusty. Krem z założenia przeznaczony jest do skóry dojrzałej i normalnej. Producent opisuje jego konsystencję jako "lekką, nietłustą i szybko wchłaniającą", co mnie nieco zaskoczyło bo ja czuje zupełnie co innego.
Zadaniem kremu jest opóźnienie procesów starzenia się skóry. Jego skład (w którym znajdziemy proteiny jedwabiu oraz kwas hialuronowy) ma zapewnić zapobieganie utraty wody, odpowiednie nawilżenie skóry i utrzymanie jej w naturalnej równowadze. Krem tworzy na skórze dodatkową warstwę ochronną, dzięki której odzyskuje ona gładkość. Jego bogata formuła sprawia, że rzeczywiście czuje, że skóra jest nawilżona jeszcze długo po aplikacji kremu, jednak dla mnie krem o wiele lepiej sprawdza się na wieczór. Dla mnie krem KLAPP Day Cream Silk Code jest idealnym kremem na noc. Doskonale nawilża skórę przez noc i jeszcze rano czuję go na skórze. Krem znajdziecie na stronie ➥Silk Code Day Cream.
Kosmetyki KLAPP Cosmetics to profesjonalne, bardzo dobrej jakości produkty, na które powinnyście postawić jeśli potrzebujecie sporej dawki nawilżenia. Szczególnie krem do twarzy jest wart uwagi. Cery suche i dojrzałe na pewno go pokochają.
Kosmetyki KLAPP Cosmetics to profesjonalne, bardzo dobrej jakości produkty, na które powinnyście postawić jeśli potrzebujecie sporej dawki nawilżenia. Szczególnie krem do twarzy jest wart uwagi. Cery suche i dojrzałe na pewno go pokochają.
Peeling i masło do ciała chętnie bym wypróbowała. Wiem, że krem do twarzy jest z serii profesjonalnej, jednak jego cena jest dla mnie zbyt wysoka, zwłaszcza, że jest tłustawy, więc niekoniecznie mógłby się sprawdzić na mojej cerze.
OdpowiedzUsuńKrem mysle ze niekoniecznie by sie u mnie sprawdzil, za to ten peeling i maslo wygladaja bardzo zachecajaco :D
OdpowiedzUsuń