KOBO PROFESSIONAL OVER THE RAINBOW | NOWA PALETA CIENI ZAPROJEKTOWANA PRZEZ DANIELA SOBIEŚNIEWSKIEGO
Od kiedy zobaczyłam zapowiedź tej palety na Insta Story, nie mogłam się jej doczekać! Niestety pech chciał, że w dniu premiery nie mogłam czekać przy komputerze od rana aby ją kupić. Kiedy około 12 weszłam na stronę Drogerii Natura paleta była już wyprzedana! Możecie sobie wyobrazić mój smutek?
KOBO OVER THE RAINBOW
Następnego dnia palety nie było też w mojej Naturze. Kiedy już prawie pogodziłam się z tą "stratą", sytuację uratował mój mąż (który chyba nie mógł już patrzeć na moją zbolałą minę), który przeszukał Szczecińskie drogerie, znalazł paletę Kobo Over The Rainbow i kupił ją dla mnie.
KOBO PROFESSIONAL X DANIEL SOBIEŚNIEWSKI
Pierwsza paleta, z nowej serii kosmetyków Kobo Professional, współtworzona przez Daniela Sobieśniewskiego, pełna była ciepłych brązów i czerwieni, które idealnie sprawdzają się do jesiennych makijaży. Jeśli jesteście ciekawe kolorów, pigmentacji i jakości cieni w pierwszej palecie, zajrzyjcie do mojej recenzji ➥ Kobo Professional My Favorite Colours. Mam też dla Was film z moją propozycją makijażu wykonanego tylko tą paletą ➥ Makijaż paletą Kobo Professional My Favorite Colours.
Tym razem w palecie współtworzonej przez Daniela mamy bardziej szalone, nietypowe kolory. Jednak, moim zdaniem, nadal jest to paleta którą możemy wykonać także makijaż dzienny. Kolory są chłodniejsze niż w pierwszej palecie. Na pierwszy rzut oka każdy żyje swoim życiem i nic tu do siebie nie pasuje. A jednak pasuje i to jak!
Pierwszy rząd to kolory dość spokojne, którymi możemy zrobić całkiem elegancki makijaż na wyjście, drugi rząd to przepiękne folie, które wspaniale uzupełniają pozostałe cienie i pozwalają dodać do makijażu przepięknego blasku. Z kolei trzeci rząd to totalne szaleństwo! Jeżeli podziwiacie kolorowe cuda tworzone na oczach przez Daniela na pewno zakochacie się w tych kolorach, a one pomogą Wam osiągnąć podobny efekt.
Cienie w tej palecie są, w większości, bardzo dobrze napigmentowane. Większość z nich nawet bez bazy jest bardzo intensywna. Pod względem pigmentacji trochę zawiodły mnie dwa ostatnie kolory w palecie. Limonka ze względu na którą bardzo chciałam mieć tą paletę i niebiesko- chabrowy cień mają trochę słabszą pigmentację i są bardziej kredowe od pozostałych kolorów, na szczęście nałożone na białą bazę ujawniają pełnię swoich możliwości. Konsystencja cieni wydaje mi się bardziej sucha niż w palecie My Favorite Colours. Cienie mocniej się osypują, ale nadal blendują i łączą ze sobą tak samo dobrze jak w przypadku pierwszej palety.
➥ Sposoby na osypujące się cienie.
Mówiąc o tej palecie nie można nie wspomnieć o jej tekturowym opakowaniu. Paleta mieni się wszystkimi kolorami tęczy, jest bardzo szalona, "jednorożcowa". W środku nie ma lusterka więc jest lekka. Jej wierzch można odgiąć do tyłu, co ułatwia pracę z cieniami, przede wszystkim kiedy malujemy kogoś innego.
Nowa paleta Kobo to prawdziwy przekrój kolorów tęczy. Pierwszy rząd to kolory, które spokojnie mogą zostać użyte do codziennego makijażu. Delikatny musztardowy kolor, intensywna fuksja i przepiękne bordo pozwolą stworzyć matowy makijaż idealnie podkreślający zieloną i brązową tęczówkę. Drugi rząd cieni to prześlicznie mieniące się folie: zielonkawa, intensywnie połyskująca złota i opalizująca na fioletowo/zielono/różowo. Dzięki nim możemy urozmaicić makijaż dodając mu blasku. Dodając foliowe cienie do makijażu wykonanego trzema pierwszymi kolorami szybko zamienimy makijaż dzienny w wieczorowy. Ostatni rząd to szalone, intensywne maty. Intensywny fiolet, limonka i neonowo/ chabrowy cień pomogą wyczarować intensywny, szalony makijaż np. na sesję zdjęciową czy imprezę.
Chciałam pokazać Wam jak najlepiej możliwości tej palety, dlatego wykonując makijaż użyłam wszystkich cieni. Oglądając film możecie zobaczyć jak ładnie te kolory się ze sobą łączą, jak dobrze są napigmentowane i jak łatwo się z nimi pracuje. Cienie nie tworzą plam, dziur, prześwitów, świetnie się blendują i pozwalają bardzo szybko uzyskać pięknie roztarty makijaż. Obejrzyjcie same:
Paleta Kobo Over The Rainbow współtworzona przez Daniela Sobieśniewskiego bardzo przypadła mi do gustu. Jeśli i Wam się podoba, mam nadzieję, że znajdziecie ją jeszcze w drogeriach Natura, jej cena to 59,99 złotych.
Lubicie cienie Kobo? Co myślicie o najnowszej palecie?
PALETA KOBO OVER THE RAINBOW
Tym razem w palecie współtworzonej przez Daniela mamy bardziej szalone, nietypowe kolory. Jednak, moim zdaniem, nadal jest to paleta którą możemy wykonać także makijaż dzienny. Kolory są chłodniejsze niż w pierwszej palecie. Na pierwszy rzut oka każdy żyje swoim życiem i nic tu do siebie nie pasuje. A jednak pasuje i to jak!
Pierwszy rząd to kolory dość spokojne, którymi możemy zrobić całkiem elegancki makijaż na wyjście, drugi rząd to przepiękne folie, które wspaniale uzupełniają pozostałe cienie i pozwalają dodać do makijażu przepięknego blasku. Z kolei trzeci rząd to totalne szaleństwo! Jeżeli podziwiacie kolorowe cuda tworzone na oczach przez Daniela na pewno zakochacie się w tych kolorach, a one pomogą Wam osiągnąć podobny efekt.
Cienie w tej palecie są, w większości, bardzo dobrze napigmentowane. Większość z nich nawet bez bazy jest bardzo intensywna. Pod względem pigmentacji trochę zawiodły mnie dwa ostatnie kolory w palecie. Limonka ze względu na którą bardzo chciałam mieć tą paletę i niebiesko- chabrowy cień mają trochę słabszą pigmentację i są bardziej kredowe od pozostałych kolorów, na szczęście nałożone na białą bazę ujawniają pełnię swoich możliwości. Konsystencja cieni wydaje mi się bardziej sucha niż w palecie My Favorite Colours. Cienie mocniej się osypują, ale nadal blendują i łączą ze sobą tak samo dobrze jak w przypadku pierwszej palety.
➥ Sposoby na osypujące się cienie.
Mówiąc o tej palecie nie można nie wspomnieć o jej tekturowym opakowaniu. Paleta mieni się wszystkimi kolorami tęczy, jest bardzo szalona, "jednorożcowa". W środku nie ma lusterka więc jest lekka. Jej wierzch można odgiąć do tyłu, co ułatwia pracę z cieniami, przede wszystkim kiedy malujemy kogoś innego.
KOLORY KOBO OVER THE RAINBOW
Nowa paleta Kobo to prawdziwy przekrój kolorów tęczy. Pierwszy rząd to kolory, które spokojnie mogą zostać użyte do codziennego makijażu. Delikatny musztardowy kolor, intensywna fuksja i przepiękne bordo pozwolą stworzyć matowy makijaż idealnie podkreślający zieloną i brązową tęczówkę. Drugi rząd cieni to prześlicznie mieniące się folie: zielonkawa, intensywnie połyskująca złota i opalizująca na fioletowo/zielono/różowo. Dzięki nim możemy urozmaicić makijaż dodając mu blasku. Dodając foliowe cienie do makijażu wykonanego trzema pierwszymi kolorami szybko zamienimy makijaż dzienny w wieczorowy. Ostatni rząd to szalone, intensywne maty. Intensywny fiolet, limonka i neonowo/ chabrowy cień pomogą wyczarować intensywny, szalony makijaż np. na sesję zdjęciową czy imprezę.
MAKIJAŻ PALETĄ KOBO OVER THE RAINBOW
Chciałam pokazać Wam jak najlepiej możliwości tej palety, dlatego wykonując makijaż użyłam wszystkich cieni. Oglądając film możecie zobaczyć jak ładnie te kolory się ze sobą łączą, jak dobrze są napigmentowane i jak łatwo się z nimi pracuje. Cienie nie tworzą plam, dziur, prześwitów, świetnie się blendują i pozwalają bardzo szybko uzyskać pięknie roztarty makijaż. Obejrzyjcie same:
Paleta Kobo Over The Rainbow współtworzona przez Daniela Sobieśniewskiego bardzo przypadła mi do gustu. Jeśli i Wam się podoba, mam nadzieję, że znajdziecie ją jeszcze w drogeriach Natura, jej cena to 59,99 złotych.
Lubicie cienie Kobo? Co myślicie o najnowszej palecie?
Paleta jest fantastyczna, Twój makeup jest powalający!!! W życiu bym nie potrafiła sama tak sie umalować :/ Podziwiam !!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBardzo podoba mi się gama kolorystyczna tej palety. Zwłaszcza ta limonka się do mnie uśmiecha :D. Cudny makijaż, z resztą jak zawsze.
OdpowiedzUsuńOj tak, do mnie też się uśmiechała :D
Usuńtego potrzebuję do zabawy makijażem ;) niestety w moim posiadaniu nie ma jeszcze takich fajnych kolorów ;)
OdpowiedzUsuńTa paleta ma całkiem przyjemną cenę, może jeszcze znajdziesz ją w Naturze :D
UsuńKolory faktycznie są przepiękne, jednak dla mnie nadal zbyt szalone : ) Mimo to podziwiam jakie cuda na powiekach można nimi wyczarować :)
OdpowiedzUsuńO kurcze ale genialne kolory.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Co za niesamowite odcienie! Gdybym tylko miała taki talent, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńMoje szaleństwa w makijażu zaczynają się i kończą na brązach :)
Spróbuj kiedyś trochę zaszaleć! :D
UsuńTa pelta jeszcze bardziej mnie kusi niz poprzednia, przepiekny dobor kolorow :D
OdpowiedzUsuńMi też bardziej podoba się ta nowa :D
UsuńAaaa cudne kolory!!! :)
OdpowiedzUsuńPaleta wygląda fantastycznie, makijaż również wspaniały :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo z tym kolorami :)
OdpowiedzUsuńTeż na nią poluje :D i upolować nie mogę :( liczyłam na recenzję, że jest do kitu bo może bym sobie spokój dała, ale skoro tak to MUSZĘ!!! ją mieć :D
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że nie jest to kitu :D
UsuńWOW, te kolory robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńPiękna paletka! I to holograficzne opakowanie!
OdpowiedzUsuńSuper paletka i piękny makijaż! ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż wyszedł ci fantastyczny :) Kolory paletka ma piękne, ale opakowanie zdecydowanie nie w moim stylu :) Aktualnie poluję na promocję tych palet aby kupić Pearl Illusion :)
OdpowiedzUsuń