Polecane posty

WEGAŃSKI ROZŚWIETLACZ IUNO COSMETICS


Wiecie jak uwielbiam rozświetlacze. Dlatego, kiedy zobaczyłam na targach Beauty Trends, zupełnie nieznaną mi markę IUNO, musiałam przetestować ich rozświetlacz. Moją ciekawość podsycił fakt, że rozświetlacz jest w stu procentach wegański. Czy taki produkt dał mi odpowiednią dawkę blasku? 

 

IUNO COSMETICS


Na początek opowiem Wam trochę o tej marce. Przyznam, że pierwszy raz usłyszałam o niej właśnie w zeszłym miesiącu. Od tego czasu intensywnie testowałam ich rozświetlacz i oglądałam na stronie inne kosmetyki, które mają w ofercie. Do wyboru są dwa odcienie rozświetlaczy, bronzery, puder, kilka potrójnych paletek cieni i pędzle. Pędzle wyglądają obłędnie, miałam okazje "pomacać" je na żywo i trochę żałuję, że nie skusiłam się na kilka. 

Marka IUNO została stworzona przez dwie kobiety: mamę i córkę, które do tej pory prowadziły szkołę makijażu Beauty Art. Kosmetyki mają łączyć w sobie trwałość, dobrą pigmentację i naturalne składniki. W ten sposób na rynku pojawiła się marka oferująca produkty wegańskie, przystępne cenowo, nie testowane na zwierzętach i produkowane w Polsce. 




WEGAŃSKI ROZŚWIETLACZ 01


Rozświetlacz IUNO Cosmetics ma przepiękne opakowanie! Jest lekkie (bez zbędnego lusterka), tekturowe, zamykane na magnes z przepięknym "marmurkowym" printem. Cudne! Opakowanie wydaje się solidne, nie sądzę żeby mój rozświetlacz mógł w nim jakkolwiek ucierpieć w transporcie. Jego cena to 49 złotych, a w opakowaniu mamy aż 10g rozświetlacza (to o 1g więcej niż Amrezy ABH, która wydaje się dużo większa). 

Rozświetlacz w odcieniu 01 jest chłodny, beżowo-szampański. Świetnie sprawdzi się na bladych, chłodnych cerach.  Na osobach o bardzo ciepłej karnacji może wyglądać brudno, ale w ofercie jest jeszcze cieplejszy odcień 02. Najbardziej zaskoczył mnie jego blask! Po rozświetlaczu wegańskim spodziewałam się naturalnego, spokojnego efektu. Nie pytajcie mnie czemu! To co zobaczyłam nakładając go pierwszy raz przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Rozświetlacz IUNO ma niesamowitą moc. Efekt jaki nim uzyskamy to piękna, intensywna tafla rozświetlenia, którą widać będzie z drugiej strony ulicy. Uwielbiam taki Glow!



W ciągu dnia rozświetlacz cały czas pozostaje na swoim miejscu. Nie ma w nim drobinek, które mogłyby migrować po twarzy, rozświetlacz przez cały dzień nie traci na intensywności, nie zanika, jego kolor nie zmienia się. Pięknie rozciera się z każdym bronzerem, jego konsystencja (delikatnie mokra) pozwala perfekcyjnie wpracować go w skórę i uzyskać efekt o niesamowitej mocy, ale nadal wyglądający naturalnie. Kolor u osób o jasnych karnacjach nie odznacza się, rozświetlacz nie ma tak mocnej pigmentacji żeby na skórze dawać intensywny kolor. Ja lubię nakładać go lekko spłaszczonym pędzelkiem jak np. ➥Highlighter PRO z Blend It albo puchatym pędzlem do blendowania cieni. 

Dla mnie ten rozświetlacz to ideał. Za 49 złotych otrzymujemy produkt wegański, nie testowany na zwierzętach, a jednocześnie pozwalający uzyskać efekt Glow w stylu Instagrama. Wszystkie fanki rozświetlania powinny go przetestować. 

Dajcie znać czy znacie już kosmetyki IUNO?






Komentarze

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz! Komentarze są dla mnie najlepszą motywacją do dalszego pisania i rozwijania mojego miejsca w sieci. ❤

Komentarze które uznam za próbę reklamy produktów czy usług zostaną usunięte. Jeśli chcecie wykupić reklamę zapraszam do kontaktu: agatawelpa@gmail.com

instagram @agatawelpa