PIELĘGNACJA I MAKIJAŻ DLA CERY MIESZANEJ, TRĄDZIKOWEJ
Porozmawiamy dzisiaj na temat cery z jaką boryka się wiele kobiet, w tym moich Klientek i czytelniczek. Może i Ty masz cerę mieszaną z trądzikiem (lub po wyleczeniu go) i nie zawsze makijaż wygląda i utrzymuje się na niej tak jak byś chciała. Mimo, że mnie temat trądziku ominął, pracując jako wizażysta często spotykam się z tym problemem więc postaram się podpowiedzieć jak pielęgnować taką cerę i co robić aby makijaż wyglądał na niej dobrze i był trwały.
PIELĘGNACJA CERY MIESZANEJ I TRĄDZIKOWEJ
Aby porozmawiać o pielęgnacji i później makijażu, musimy wiedzieć z czym walczymy. Cera mieszana z trądzikiem (lub potrądzikowa) najczęściej charakteryzuje się tłustą strefą T i miejscowym przesuszeniem spowodowanym często walką z niedoskonałościami. Skóra jest miejscowo przesuszona ponieważ chcąc pozbyć się trądziku bardzo często atakujemy go produktami, które mają w składzie alkohol i wysuszają niedoskonałości. Wszelkie polecane przez dermatologów maści bardzo często działają na trądzik właśnie wysuszając go, a przy okazji skórę wokół. Kiedy byłam nastolatką borykałam się z trądzikiem, który występował tylko na moich plecach. Teraz wszyscy mówią, że miałam dużo szczęścia, jednak wtedy wcale tak nie myślałam. Miałam tak okropnie wysypane plecy, że latem wstydziłam się założyć koszulkę na ramiączka, a co dopiero kostium kąpielowy. Na mój trądzik dermatolog polecił mi maść cynkową i jedyne co osiągnęłam to potworne przesuszenie skóry.
Jak więc pielęgnować taką cerę? Nie czuję się w tej kwestii ekspertem, ale wiem, że w pielęgnacji każdej cery dużą rolę odgrywa odpowiednie oczyszczanie cery oraz jej nawilżanie. W przypadku cery mieszanej ze skłonnością do trądziku (czyli także takiej na której już wyleczyłyśmy trądzik) ważne jest aby używane kosmetyki nie zapychały porów. I tu nie ma złotej rady: musicie przetestować kilka produktów i same znaleźć ten idealny dla siebie. Tak jak w przypadku każdej innej cery, tak i tu sprawdza się 10 etapowa pielęgnacja, jednak produkty, których używacie muszą być dopasowane do cery mieszanej, trądzikowej. I choćby nie wiem jak kusiło, lepiej nie używać produktów mocno wysuszających aby nie "rozdrażnić" skóry, która będzie wtedy produkowała jeszcze więcej sebum. Właściwie dobrana pielęgnacja sprawi, że makijaż będzie wyglądał i utrzymywał się na skórze o wiele lepiej.
➥ 10 etapów pielęgnacji według Koreanek
Tak jak w przypadku każdej innej cery najlepszą bazą pod makijaż będzie właściwie dobrana pielęgnacja. Oczyszczona, stonizowana skóra na którą nałożymy ulubiony nawilżający krem na dzień i krem pod oczy odwdzięczy się pięknym wyglądem każdego makijażu. Taka "baza" sprawdzi się przy makijażu codziennym, jeśli jednak chcemy uzyskać długotrwały, piękny makijaż na specjalną okazję musimy sięgnąć po bazy matujące. Mogą one nie być dobrym wyborem na co dzień, ponieważ stosowane codziennie mogą zapychać cerę i przez to bardziej jej szkodzić niż pomagać. Nie zrobią Wam jednak krzywdy używane raz na jakiś czas. Jakie bazy polecam:
➥ Becca Ever Matte Poreless Priming Perfector (bardzo mocno matująca)
- Bare Minerals Blemish Remedy (żelowa, delikatna baza matująca)
- Sephora Beauty Amplifier (baza wygładzająco -matująca)
- Smashbox Photo Finish Pore Minimizing (zmniejsza widoczność porów i absorbuje nadmiar sebum)
- Benefit thePOREfesjonal (zmniejsza widoczność porów, wygładza skórę)
Kiedy już przygotujemy skórę pod makijaż czas na podkład. W przypadku cery tłustej poleciłabym podkłady długotrwałe, zastygające na skórze Do takich podkładów należy np. podkład Estee Lauder Double Wear, większość wizażystów nie poleca stosowania go na co dzień, jednak ja uważam, że przy odpowiedniej pielęgnacji nie zrobi on krzywdy. Podkład wtłaczamy w skórę gąbeczką np. Beauty Blender, dzięki temu uzyskamy lepsze krycie i ładniejszy, bardziej naturalny efekt. Inny podkład, który poleciłabym osobie z cerą tłustą to Makeup Atelier Paris w wersji wodoodpornej, który pięknie wygląda i idealnie utrzymuje się na skórze. To dwa podkłady, których najbardziej lubię używać malując inne osoby, oba sprawdzają się bardzo dobrze i często słyszę, że makijaż w nienaruszonym stanie utrzymał się na skórze mieszanej i tłustej aż do rana. Mając bardzo dużo niedoskonałości do ukrycia możecie też zainteresować się bardzo mocno kryjącym podkładem Kat Von D Lock It. Przy nim dwa które poleciłam wcześniej wydają się leciutkie i średnio kryjące. Podkład KvD jest dość ciężki i lepiej nie przesadzać z ilością, którą nakładamy bo możemy szybko uzyskać efekt maski. I znów: aby wybrać idealny dla siebie warto przetestować najpierw próbkę i sprawdzić który najlepiej zachowuje się i wygląda na skórze.
➥ Kat Von D Lock It
➥ Makeup Atelier Paris Waterproof
➥ Estee Lauder Double Wear
Ostatni bardzo ważny element makijażu cery mieszanej i tłustej to puder. Takiej cerze bardzo służy baking, stosowany w szczególnie problematycznych miejscach. Wiem jednak, że na co dzień często nie ma czasu na takie zabawy z makijażem, wystarczy więc dobrze utrwalić makijaż pudrem matującym. Moje ulubione to oczywiście pudry transparentne. Z przetestowanych, które sprawdziły się u mnie mogę polecić:
➥ Ben Nye Neutral Set (bardzo dobrze zagruntowuje podkład i utrzymuje mat przez wiele godzin)
➥ Golden Rose (bardzo dobry puder z niższej półki cenowej)
- Inglot 3S
Nie bez znaczenia jest jeszcze kwestia aplikacji pudru. Aby mógł dobrze stopić się z podkładem i odpowiednio go zagruntować najlepiej nakładać go na twarz ruchami stemplującymi, "wciskając" go w podkład. Możecie nakładać go pędzlem lub puszkiem do pudru. Jeżeli cera jest bardzo tłusta po kilku godzinach może potrzebować ściągnięcia sebum z pomocą bibułek matujących. Aby odtłuścić cerę delikatnie przyciskamy do niej bibułkę a następnie jeszcze raz delikatnie pudrujemy to miejsce. Najbardziej problematyczne miejsca to najczęściej środek czoła, skrzydełka nosa i broda, aby zapobiec ich przetłuszczaniu możecie wypróbować ciekawy trik i zamiast bazy pod makijaż nałożyć na nie odrobinę bazy pod cienie. Bardzo dobrze w tej roli sprawdzają się bazy ➥ Smashbox 24 Hour oraz ➥ Inglot Eyeshadow Keeper.
Przy cerze mieszanej z trądzikiem ważna jest także odpowiednia higiena używanych narzędzi (pędzli) i kosmetyków. Aby nie przenosić bakterii do kosmetyków nie zanurzamy w nich pędzli, które już raz dotknęły twarzy (nawet jeżeli używamy tych produktów tylko my), a po każdym użyciu myjemy pędzle aby nie kurzyły się na półce. Przez używanie brudnych pędzli możemy dorobić się tylko nowych niedoskonałości.
Mam nadzieję, że moje porady okażą się pomocne. Piszcie w komentarzach jakie są Wasze sposoby na pielęgnacje i makijaż cery mieszanej z tendencją do trądziku.
➥ 10 etapów pielęgnacji według Koreanek
MAKIJAŻ CERY MIESZANEJ
Tak jak w przypadku każdej innej cery najlepszą bazą pod makijaż będzie właściwie dobrana pielęgnacja. Oczyszczona, stonizowana skóra na którą nałożymy ulubiony nawilżający krem na dzień i krem pod oczy odwdzięczy się pięknym wyglądem każdego makijażu. Taka "baza" sprawdzi się przy makijażu codziennym, jeśli jednak chcemy uzyskać długotrwały, piękny makijaż na specjalną okazję musimy sięgnąć po bazy matujące. Mogą one nie być dobrym wyborem na co dzień, ponieważ stosowane codziennie mogą zapychać cerę i przez to bardziej jej szkodzić niż pomagać. Nie zrobią Wam jednak krzywdy używane raz na jakiś czas. Jakie bazy polecam:
➥ Becca Ever Matte Poreless Priming Perfector (bardzo mocno matująca)
- Bare Minerals Blemish Remedy (żelowa, delikatna baza matująca)
- Sephora Beauty Amplifier (baza wygładzająco -matująca)
- Smashbox Photo Finish Pore Minimizing (zmniejsza widoczność porów i absorbuje nadmiar sebum)
- Benefit thePOREfesjonal (zmniejsza widoczność porów, wygładza skórę)
Kiedy już przygotujemy skórę pod makijaż czas na podkład. W przypadku cery tłustej poleciłabym podkłady długotrwałe, zastygające na skórze Do takich podkładów należy np. podkład Estee Lauder Double Wear, większość wizażystów nie poleca stosowania go na co dzień, jednak ja uważam, że przy odpowiedniej pielęgnacji nie zrobi on krzywdy. Podkład wtłaczamy w skórę gąbeczką np. Beauty Blender, dzięki temu uzyskamy lepsze krycie i ładniejszy, bardziej naturalny efekt. Inny podkład, który poleciłabym osobie z cerą tłustą to Makeup Atelier Paris w wersji wodoodpornej, który pięknie wygląda i idealnie utrzymuje się na skórze. To dwa podkłady, których najbardziej lubię używać malując inne osoby, oba sprawdzają się bardzo dobrze i często słyszę, że makijaż w nienaruszonym stanie utrzymał się na skórze mieszanej i tłustej aż do rana. Mając bardzo dużo niedoskonałości do ukrycia możecie też zainteresować się bardzo mocno kryjącym podkładem Kat Von D Lock It. Przy nim dwa które poleciłam wcześniej wydają się leciutkie i średnio kryjące. Podkład KvD jest dość ciężki i lepiej nie przesadzać z ilością, którą nakładamy bo możemy szybko uzyskać efekt maski. I znów: aby wybrać idealny dla siebie warto przetestować najpierw próbkę i sprawdzić który najlepiej zachowuje się i wygląda na skórze.
➥ Kat Von D Lock It
➥ Makeup Atelier Paris Waterproof
➥ Estee Lauder Double Wear
Ostatni bardzo ważny element makijażu cery mieszanej i tłustej to puder. Takiej cerze bardzo służy baking, stosowany w szczególnie problematycznych miejscach. Wiem jednak, że na co dzień często nie ma czasu na takie zabawy z makijażem, wystarczy więc dobrze utrwalić makijaż pudrem matującym. Moje ulubione to oczywiście pudry transparentne. Z przetestowanych, które sprawdziły się u mnie mogę polecić:
➥ Ben Nye Neutral Set (bardzo dobrze zagruntowuje podkład i utrzymuje mat przez wiele godzin)
➥ Golden Rose (bardzo dobry puder z niższej półki cenowej)
- Inglot 3S
Nie bez znaczenia jest jeszcze kwestia aplikacji pudru. Aby mógł dobrze stopić się z podkładem i odpowiednio go zagruntować najlepiej nakładać go na twarz ruchami stemplującymi, "wciskając" go w podkład. Możecie nakładać go pędzlem lub puszkiem do pudru. Jeżeli cera jest bardzo tłusta po kilku godzinach może potrzebować ściągnięcia sebum z pomocą bibułek matujących. Aby odtłuścić cerę delikatnie przyciskamy do niej bibułkę a następnie jeszcze raz delikatnie pudrujemy to miejsce. Najbardziej problematyczne miejsca to najczęściej środek czoła, skrzydełka nosa i broda, aby zapobiec ich przetłuszczaniu możecie wypróbować ciekawy trik i zamiast bazy pod makijaż nałożyć na nie odrobinę bazy pod cienie. Bardzo dobrze w tej roli sprawdzają się bazy ➥ Smashbox 24 Hour oraz ➥ Inglot Eyeshadow Keeper.
Przy cerze mieszanej z trądzikiem ważna jest także odpowiednia higiena używanych narzędzi (pędzli) i kosmetyków. Aby nie przenosić bakterii do kosmetyków nie zanurzamy w nich pędzli, które już raz dotknęły twarzy (nawet jeżeli używamy tych produktów tylko my), a po każdym użyciu myjemy pędzle aby nie kurzyły się na półce. Przez używanie brudnych pędzli możemy dorobić się tylko nowych niedoskonałości.
Mam nadzieję, że moje porady okażą się pomocne. Piszcie w komentarzach jakie są Wasze sposoby na pielęgnacje i makijaż cery mieszanej z tendencją do trądziku.
A czy mogłabyś proszę napisać coś więcej o bakingu w kontekście tłustej cery (tłustej strefy t)? Słyszałam tylko o bakingu typowo pod oczami, ale w sumie próbowałam sama w ten sposób potraktować zamiast tego czoło i nos i nawet spoko to wygląda, ale kombinuję trochę na ślepo bo zupełnie się na tym nie znam i nie wiem co i jak dokładnie robić
OdpowiedzUsuńNiedługo napiszę! Obiecuję! :D
UsuńSuper! To czekam, dziekuję! ♥
UsuńJa walczyłam z trądzikiem i niedoskonałościami. Atakowałam skórę bardzo przesuszającymi kosmetykami a obecnie im bardziej nawilżam skórę, tym lepiej ona wygląda :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za przydatne rady. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie mam cery tłustej, raczej normalną/mieszaną z dużą tendencją do powstawania niedoskonałości, przetłuszczania i ogromną wrażliwością, więc zarówno pielęgnacja jak i makijaż potrafi być wyzwaniem. O ile zgadzam się z pudrem, to jednak z bazą i podkładem niekoniecznie. Bazy często zawierają silikony, które trudno zmyć z buzi, a zapychają one pory i nie pozwalają skórze oddychać. Im rzadziej się je stosuje tym lepiej, szczególnie, że większość kobiet raczej nie potrzebuje idealnego makijażu na codzień. Podkład tak samo, długotrwałe są często ciężkie i zastygające, a ich używanie codziennie może doprowadzić do pogorszenia stanu cery. Przy znacznym pogorszeniu wyglądu twarzy ja zawsze przerzucam się na minerały, które dają skórze szanse oddychać i się regenerować. Oczywiście nie wygląda to idealnie, ale ważniejsze jest by wyleczyć zmiany niż wyglądać fantastycznie. Tym bardziej, że w większości nikt ode mnie tego nie oczekuje ;) Nie wiem czy miałabym takie samo zdanie, jeżeli miałabym skórę całkowicie tłustą, przetłuszczającą się i z licznymi bliznami potrądzikowymi. Możliwe, że wtedy też inaczej podchodziłabym do kwestii makijażu.
OdpowiedzUsuńKażda skóra inaczej reaguje i zgadzam się z Tobą, że bazy silikonowe mogą zapychać szczególnie jeśli używa się ich codziennie. Ja akurat taki problem z bazami zauważyłam, natomiast z podkładami przeznaczonymi typowo do skóry tłustej już nie. Natomiast używając regularnie podkładu mineralnego zauważyłam, że pojawia się więcej grudek podskórnych, a cera świeci się na maksa, tak więc nie ma reguły:)
UsuńAle przecież ja właśnie napisałam, że bazy nie są dobrym wyborem na co dzień :) Ale pracując jako wizażysta widzę, że na większe wyjścia nie można się bez nich obejść i dzięki nim cera może wyglądać pięknie, a używane raz na miesiąc-dwa przy właściwej pielęgnacji nie zrobią krzywdy :)
UsuńPrawda z tym myciem pędzli, muszę myć jeszcze częściej.
OdpowiedzUsuńMam cerę suchą, więc nie potrzebuję aż takiego matu. Kiedyś zastosowałam baking i było to dla mnie za mocne zmatowienie ;) Estee Lauder bardzo lubię i nakładam go właśnie na jakieś większe wyjścia. Gdy moja cera się buntowała i co chwila wyskakiwały jakieś niedoskonałości czasem stosowałam go na co dzień. A co do pędzli - zdecydowanie za rzadko je myję :(
OdpowiedzUsuńJa ze swoją cerą miałam wzloty i upadki i wszystko sprowadza się do pielęgnacji, dokładnego oczyszczania, złuszczania i nawilżania. Wtedy nawet baza jest zbędna:)
OdpowiedzUsuńKochana swietne porady, sama mam cere mieszana i wiem jak potrafi zajsc za skore hihihi <3
OdpowiedzUsuńu mnie koreańska pielęgnacja bardzo dobrze się sprawdza ;) muszę do niej wrócić, bo parę kosmetyków mi się pokończyło i się troszkę wyszczupliła :)
OdpowiedzUsuń